Mrożona ochotka

Forum dotyczace rożnego rodzaju pokarmów dla ryb i zwierząt wodnych.

Moderator: ModTeam

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Mrożona ochotka

Post autor: kejdz » 2010-06-24, 18:55

Witam forumowiczów!

Mam pytanie jak się podaje mrożoną ochotkę? Czy najpierw trzeba ją rozmrozić?

Awatar użytkownika
matmax426
Zakręcony forumowicz
Posty: 1486
Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
Pojemność akwarium: 82
Imię: mat
Nazwisko: mam :)
Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: matmax426 » 2010-06-24, 19:28

ja wrzucam zamrożoną do zbiornika bo rozmrożona od razu opada na dno

Awatar użytkownika
Lermi
Akwarysta
Posty: 642
Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
Pojemność akwarium: 450
Imię: Kinga
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: Lermi » 2010-06-24, 20:27

Generalnie powinno się ją rozmrozić, bo różnica temperatur może spowodować choroby ze strony układu trawiennego.
Nie tylko chłopaki lubią robaki

Awatar użytkownika
raper_gno
Stały bywalec
Posty: 243
Rejestracja: 2010-05-19, 21:34
Pojemność akwarium: 98
Imię: Artur
Lokalizacja: Gniezno

Re: Mrożona ochotka

Post autor: raper_gno » 2010-06-24, 22:31

Ja raz rozmroziłem, ale za dużo syfu zrobiło mi się w baniaku i teraz daje zamrożoną. A o różnicę temperatur nie musisz się martwić ponieważ zanim rybki zjedzą taką ochotkę to ona szybko się rozmrozi w temperaturze dwudziestu kilku stopni. Moim rybkom nic jest. :)
Oto Ja posyłam anioła przed tobą,
Aby cię strzegł w czasie twojej drogi
I doprowadził cię do miejsca,które ci wyznaczyłem.
Szanuj go i bądź uważny na jego słowa.
(...) bo imię moje jest w nim.

Awatar użytkownika
Lermi
Akwarysta
Posty: 642
Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
Pojemność akwarium: 450
Imię: Kinga
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: Lermi » 2010-06-25, 08:10

...Dlatego rozmrażam w pojemniczku i mam taką sprytną łyżeczkę plastikową z dziurkami, którą podaję do akwa jedzonko bez syfu :]
Nie tylko chłopaki lubią robaki

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mrożona ochotka

Post autor: kejdz » 2010-06-25, 09:07

a jak jest z żywą ochotką? pływa na powierzchni czy idzie na dno? bo chciałbym wrzucić z 10 sztuk tej ochotki dla moich raczków, tylko żeby ją zjadły musi opaść na dno...
Bojowniki to mordercy raków

Awatar użytkownika
raper_gno
Stały bywalec
Posty: 243
Rejestracja: 2010-05-19, 21:34
Pojemność akwarium: 98
Imię: Artur
Lokalizacja: Gniezno

Re: Mrożona ochotka

Post autor: raper_gno » 2010-06-25, 12:39

Żywa ochotka też raczej opada na dno.
Oto Ja posyłam anioła przed tobą,
Aby cię strzegł w czasie twojej drogi
I doprowadził cię do miejsca,które ci wyznaczyłem.
Szanuj go i bądź uważny na jego słowa.
(...) bo imię moje jest w nim.

Awatar użytkownika
pavelek
Rekin forum
Posty: 1950
Rejestracja: 2006-12-27, 21:41
Pojemność akwarium: 80
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: pavelek » 2010-06-25, 13:57

Opadają na dno i zakopują się w żwir ,ale tym się nie martw , w końcu każdy zostanie zjedzony :P

arczi1989
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 2010-08-25, 20:12
Pojemność akwarium: 200
Imię: arczi
Lokalizacja: Busko zdrój
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: arczi1989 » 2010-08-31, 08:06

Według mnie należy rozmrozić każdą mrożonkę. Gdy wrzucisz kostkę, ryby łapczywie ją jedzą a taka różnica temperatur może spowodować problemy z trawieniem. Co ci szkodzi wrzucić opakowanie do akwarium na minute a później wylać robaki ?? Co do zmętnienia wody po rozmrożeniu ochotki- dawaj tyle robaków żeby ryby je zjadły w kilka minut a zmętnienia nie będzie. Czy ochotka opada na dno ??- tak.

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mrożona ochotka

Post autor: kejdz » 2010-08-31, 10:43

Słyszałem, że ochotkę powinno podawać się rzadko bo jest bardzo kaloryczna, czy to prawda?
Bojowniki to mordercy raków

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: Mrożona ochotka

Post autor: maradona » 2010-08-31, 11:09

kejdz pisze:Słyszałem, że ochotkę powinno podawać się rzadko bo jest bardzo kaloryczna, czy to prawda?
Zgadza się. 1 -2 razy w tygodniu max.

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mrożona ochotka

Post autor: kejdz » 2010-08-31, 11:10

Dzięki Maradona :)
Bojowniki to mordercy raków

Astarot
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2010-08-28, 23:49
Pojemność akwarium: 160
Imię: £ukasz
Lokalizacja: Nadarzyn
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: Astarot » 2010-08-31, 18:56

Ja ze swej strony dodam że moje zebry, pawiookie karmiłem tylko i wyłącznie mrożoną ochotką. Codziennie przez długi długi czas - nic im nie było.

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mrożona ochotka

Post autor: marthinez » 2010-08-31, 19:11

arczi1989 pisze:Według mnie należy rozmrozić każdą mrożonkę. Gdy wrzucisz kostkę, ryby łapczywie ją jedzą a taka różnica temperatur może spowodować problemy z trawieniem.
U ryb labiryntowych (Gurami, bojowniki) może spowodować przeziębienie labiryntu.
U innych ryb (zwłaszcza pielęgnic) niczym to nie szkodzi.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Awatar użytkownika
Lermi
Akwarysta
Posty: 642
Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
Pojemność akwarium: 450
Imię: Kinga
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mrożona ochotka

Post autor: Lermi » 2010-08-31, 21:45

No właśnie też ostatnio przeczytałam, że rzeczywiście można karmić ryby mrożonkami bez obaw.
Nie tylko chłopaki lubią robaki

ODPOWIEDZ