matrix82 pisze:Rośliny rosną jak na drożdżach a bomblują jak świeżo otwarte piwo

To świetnie, ale zacznij przycinać/zagęszczać te rosliny, a nie puszczasz takie rzadkie pędy niemal do powierzchni wody.
Pozwalając roślinie rosnąć tak wysoko, dolne części skazujesz na obumieranie z braku światła. Po przycięciu trudno później odbija/krzewi się i za fajnie to nie wyglada.

Heterka też zniesie cięcie i będzie się krzewić?
W sobotę zrobię przycinkę ,pare roślin przesadzę ,ludwigia wyleci.

matrix82 pisze:Heterka też zniesie cięcie i będzie się krzewić?

A dlaczego miało by być inaczej?
Masz jakieś podejrzenia?

Tak jakoś. Czyli można ją ciąć jak rotale?

matrix82 pisze:Tak jakoś. Czyli można ją ciąć jak rotale?

Oczywiście i zacznie dużo lepiej wyglądać niż teraz :]

Akwa bardzo miłe dla oka, zagęść troszkę łodygowce i będzie mniodek :hyhy:

No i dopadłem nożyczki, wyleciała w 100% ludwigia, w jej miejsce wsadzona została rotala, ,mam nadzieję że to wszystko odbije i po dwóch tygodniach zarośnie tak jak na ostatnim zdjęciu.
Ciekawi mnie jedno, dlaczego indykator w prawym górnym rogu jest mocno żółty ,a w lewym dolnym ,miętowy? :|
Niestety ta 112-stka jest troszkę już mała, chodzi mi o to że mam wiele roślin które mi się bardzo podobają ,chciał bym je mieć ,ale niestety rozmiary zbiornika na to nie pozwalają.

Ostro pociąłeś

Prawidłowo.

marthinez, może i prawidłowo ale jak na mnie za ostro , czekam aż odrośnie, ale i tak widać czar zbiornika ;)

aidi pisze:marthinez, może i prawidłowo ale jak na mnie za ostro

Dobry efekt wymaga użycia pewnych środków/czynności.
Bez tego nici, rośliny same sie nie zagęszcza, a nikt o zdrowych zmysłach i portfelu nie sadzi od razu 150 sztuk rotali w 112 litrach.
Trzeba ciąć i zagęszczać, bo każda roślina łodygowa obcięta wypuszcza na to miejsce dwa, trzy pędy. im zrobimy to niżej tym lepszy efekt zagęszczenia.

Dlatego wiele osób ma problemy z formowaniem roślin, bo maja lęki przed cięciem.

Powiem tak. Teraz żałuję że nie które rośliny troszkę oszczędniej potraktowałem.

Ja może nie tak boje się tak brać nożyczki w ręce ,jak strasznie mi żal przycinać tak piękne pędy.
Jak na razie mam bardzo dobrą wiadomość , pogostemon rośnie jak należy.

Piękne akwa, naprawdę szczerze zazdroszczę
mam pytanie odnośnie przycinania - na jakiej wysokości od podłoża najlepiej przycinać, żeby był jak najlepszy efekt? czy może to być przy samym podłożu czy muszą ostać się jakies liście?

matrix82, Gratuluje, przycinka udana w akwa jest dużo "światła", przestrzeni oraz "powietrza". Dużo wody a aranżacja zrównoważona...Mi się podoba.
Osobiście dałbym ze dwie połówki kokosa obsadzonego niskim mchem no i karłowate krewetki Bienne i Red Crystal w sumie ze 30 sztuk. Szkoda ze Neony już takie duże...fajnie by to wyglądało z jakąś "drobnicą" w tle.....
Matrix82, Pozdrawiam

Dzięki za miłe słowa.
Heterka i henio-masakra ,tak zapierniczają ze wzrostem że mi się nie chce nożyczek ciągle wyciągać Najgorsza jest glosia bo wrasta w najdrobniejsze szczeliny i trudno ją opanować.
Zastanawiam się nad pozostawieniem mchu tam gdzie jest, strasznie zacienia lewą stroną ,tak samo zastanawiam się nad zamianą heterki z lewej na bylxe ,henia lub didiplisa?

rewelacja

nie będę ukrywać, że będę się wzorował i podpatrywał ;)

Pozdrawiam.