Witam
Po ostatniej bardzo nie miłej awarii filtra straciłam całą obsadę baniaczka.. zaczynam praktycznie od zera.. został mi korzeń zarośnięty Cryptocoryną i kilka sadzonej tejże oraz 3 młode zbrojniki niebieskie.

baniak ma 128l
filtr kubełkowy Tetratec EX 700
grzałka z termoregulatorem elite 100W
w pokrywie dwie świetlówki dane z automatu, więc nawet nie wiem jakie...

mam kilka pytań, co do obsady roślin i podłoża..

z rybków chciałabym ..
30 neonów innesa
4-6 kirysków panda
10 gupików
10 zwinników jarzeniec
i za jakiś czas parę pielęgniczek ramireza..
nie wiem czy nie za dużo..

jakie rośliny radzicie przy takiej obsadzie? ja się kompletnie na roślinach nie znam, więc coś wytrzymałego, co mi ryby nie zjedzą i co można dostać bez kłopotu... a i ładnie wygląda..

a jak już radzicie rośliny to jakie podłoże, tak żeby kiryską było dobrze, rośliną było dobrze i mi było dobrze piasek odpada - przerabiałam i nigdy więcej do niego nie wrócę

podłoże oczywiście będzie czarne ;) ale kolor to mało istotny.. myślałam o jakimś żwirze 3-4mm..

Proszę o pomoc

jako że rybki wymuszają odpowiednie roślinki, a roślinki wymuszają odpowiednie podłożę, założyłam jeden temat a nie 3 ;)

Według mnie z obsadą nieco przesadziłaś. Co do ilości to rozdzieliłbym to mniej więcej tak:
- para Pielęgniczek Ramireza.
- 10 Neonów Innesa,
- 10 Zwinników jarzeniec,
- 5 Kirysków panda,
- harem Gupików (będzie więcej :] ).

Jeśli chodzi o roślinność to także się na niej zbytnio nie znam, jednak mogę Ci polecić Żabienice i Zwartki, ponieważ nie giną one w moim akwarium (a więc na pewno są mało wymagające :] ) Jeśli chodzi o wygląd to cięzko jest o ładne, ale i niewymagające roślinki...

Podloże czym drobniejsze tym lepiej, w szczególności dla Kirysków, jednak nie może być one ostre (np. większość bazaltu).