na zdjeciu wyglada ladnie ale to prawie 40 funa :przestraszony: a ja nie wiem czy bede potrzebowal 20kg bo wymyslilem sobie ze po bokach akwarium zrobie cos ala klify na ktorych bedzie okolo 5-7cm zwirku i tylko tam beda rosly roslinki a na srodku zostana niewiele zwirku tylko czaszki i ewentualnie jakies kulki z mchem a to przy okazji moze zapytam czy tam gdzie beda rosly roslinki warto dac jakis piasek drobniejszy jako pierwsza warstwe zeby im sie lepiej roslo ?

Dla roślin najlepsza granulacja to 2-3mm. Tam gdzie nie przewidujesz roślin możesz dać inny żwirek lub piasek (fajniej by wyglądał oczywiście piasek) ;)

Powiem szczerze ze myslalem nad piaskiem tylko nie wiem czy wtedy nie trudniej utrzymac czystosc nie wiem jak sie go czysci i czy nie widac na nim kazdego gowienka :hyhy:

lepster pisze:tylko nie wiem czy wtedy nie trudniej utrzymac czystosc nie wiem jak sie go czysci i czy nie widac na nim kazdego gowienka

Ja zwykle delikatnie nim wstrząsałam przy wymianie wody, wtedy wszystkie syfki z niego wylatują i można je spokojnie usunąć wraz z wodą ;)

kupilem dzis czarny zwirek w pets at home jest drobny troche polyskujacy sie wydaje no i nie strasznie drogi bo jakos 11f za 8kg i mam nadzieje ze 2 mi starcza w sumie 16kg

lepster pisze:mam nadzieje ze 2 mi starcza w sumie 16kg

Jak niestarczy, to zawsze można dokupić ;)

sprawdzalas moze symbol pompy w swoim filtrze ?

lepster pisze:sprawdzalas moze symbol pompy w swoim filtrze ?

Dzięki za przypomnienie To ca.600l, 200l-240l

to ja juz nie wiem co z tymi symbolami zreszta i tak planuje kupno filtra kubelkowego i jesli nie wyrwe nic lepszego z eheima na ebayu to zakupie nowy classic 2215 ale dzieki za fatyge
a jesli chodzi o zwirek to tak - zawsze mozna dokupic ale musze dymac po niego 15mil hehe ;P

Piszecie, że to normalne, że korzenie wyrastają z międzywęźli.
W hydrocotyle się zgodzę, ale popatrzy na łodygowce, w akwarium gdzie brakuje nawożenia każda puści takie korzonki, ale holendrach brak tych korzeni.
Więc nie do końca to jest tak, że korzonki wyrastają zawsze, czasami to jest po prostu efekt tego iż roślina jest głodna i szuka papu ;)

Zgadzam się z Suja co do tych korzeni na roślinach.
A co do żwirku to czy to musi być zawsze towar sklepowy? Ja mam podłoże dla roślin za darmo - po prostu z podwórka. Oczywiście nie jestem wtajemniczona w jakieś specjalne podłoża akwarystyczne i nie wiem czy taka opcja w Twoim przypadku byłaby dobra ale pamiętaj to zawsze jest jakieś tańsze wyjście
Żwirek z podwórka musi być czysty i wygotowany. To dużo zachodu i nie wiem czy jest Ci to konieczne, ale to są takie sztuczki biednego polskiego studenta ;)

Agniesia pisze:A co do żwirku to czy to musi być zawsze towar sklepowy?

Ja mam żwirek rzeczny i ziemię z kretowiska.
A co do korzeni to zgadzam się z Suja.

Nie wiem czy zaryzykowałabym ziemią z kretowiska, ponieważ pieski lubią je obsikiwać;)

Aneta_M pisze:, ponieważ pieski lubią je obsikiwać;)

Przecież to o to chodzi...
Niby co masz takiego złego w moczu?

Ja zawsze po taniości dlatego roślinne tylko na ziemi

Suja pisze:

Aneta_M pisze:, ponieważ pieski lubią je obsikiwać;)

Przecież to o to chodzi...
Niby co masz takiego złego w moczu?

Czyli mam rozumieć, że taka obsikana ziemia nie zaszkodzi rybom i roślinom w akwarium?