Witam serdecznie,

Nie jestem pewien czy to odpowiednia kategoria na to pytanie.

Więc, posiadam szafkę (wydaje mi się stabilna ) o rozmiarach 69cm x 42cm.
W pierwszym podejściu chciałem kupić zbiornik 60x35x40 84L czyli spokojnie taki zbiornik mieści się na szafce.
Ale, marzy mi się akwarium jakie miałem "za małego" czyli około 100L i znalazłem kilka zbiorników o wymiarach 70x35x40.

Pytanie do Was drodzy forumowicze, czy zbiornik o takich wymiarach może stacjonować na szafce przedstawionej wyżej?

niewiadowsky pisze:Więc, posiadam szafkę (wydaje mi się stabilna ) o rozmiarach 69cm x 42cm.
W pierwszym podejściu chciałem kupić zbiornik 60x35x40 84L czyli spokojnie taki zbiornik mieści się na szafce.
Ale, marzy mi się akwarium jakie miałem "za małego" czyli około 100L i znalazłem kilka zbiorników o wymiarach 70x35x40.

Ja mam bardzo satabilną szafkę "powiększoną" o 5cm
Na szafkę położyłam solidny, gruby (1,5cm) blat. I na to akwarium.
Trzyma się bardzo dobrze już prawie dwa lata.

Taż właśnie już mi ktoś podsunął pomysł z tym aby podłożyć blat troszkę większy.
Zastanawiam się czy takie rozwiązanie będzie dobre.

niewiadowsky pisze:Zastanawiam się czy takie rozwiązanie będzie dobre.

U mnie się sprawdza.

niewiadowsky pisze:czy takie rozwiązanie będzie dobre.

Będzie dobre. Jak nie szkoda Ci szafki to możesz też sobie przymocować ten kawałek płyty wkrętami do blatu szafki.

Pozostaje pytanie: Co oznacza - "wydaje mi się stabilna".
Pamiętaj, że to spory ciężar.
Więc napisz o szafce więcej zanim ją zmodyfikujesz:
1)Z jakiego materiały wykonana.
2)Jaka grubość ścian
3)Czy z tyłu jest taka dykta, czy normalna gruba ściana.

PS. Nie zapomnij o podkładce pod akwarium!

Niestety sprawa z wkrętami odpada Mimo wszystko myślę, że jak już akwarium będzie pełne wody to nie pozwoli na ewentualne ruszenie płytą.

Szafka jest zrobiona z drewna (nie jestem teraz przy niej) i ma ścianki około 1,5-2cm ze wszystkich stron (również z tyłu). U góry dwie szuflady, na dole szafka z drzwiczkami.

Czy jeśli pod 130kg nie zarwała, ani nie kołysała się to można uznać ja za odpowiednią?

raczej tak.

Co do podkładki - zamiast różnych mat i tym podobnych można zastosować styropian?
Jakiej ewentualnie grubości musiałby być?

Tak styropian też się nada.
1cm starczy aż aż.

No to super, bo biegałem dzisiaj i jak na złość nie mieli czegoś takiego.
Będę jechał po płytę to wtedy zakupie sobie też styropian.

To może jeszcze pytanie nie związane z tym tematem.
Czy istnieje opcja hodowania jakiś roślinek przy standardowym oświetleniu?
Dwie zwykłe świetlówki.
Facet w zoologicznym postraszył mnie, że same podłoże to koszt 400zł + codzienne nawozy + butla z CO2.
Nie ukrywam, że dla mnie to zbyt dużo i pewnie zakupie sztuczne (choć mi się to nie podoba) bo nie będę w stanie utrzymać tych roślin.

facet chce po prostu dobrze zarobić.
Przy standardowym oświetleniu spokojnie urosną Ci takie rośliny jak nurzaniec (valisneria)
rogatek, cabomba bez nawozów specjalnych i instalacji co2, chociaż jakbyś zrobił bimbrownię, to na pewno by nie zaszkodziło

Heh, czyli jest możliwość.
Czy potrzeba jakiegoś specjalnego podłoża dla tych roślin?

w zasadzie, to mi te rośliny bujnie rosły w żwirze do betoniarki :rotfl: - ale to dawne czasy były jednak dziś bym tego nie polecił nikomu.

Kup piasek kwarcowy w zoologicznym i będzie dobrze

No to super.
Dziękuje uprzejmie za cenne informację.