Tak jak w temacie. Podłaczylem bimbrownie, włożylem do akwarium i nie widze aby ulatniały sie bąbelki. Wężyki są odetkane, tzn leci przez nie powietrze. Jak wkładam do zbiornika kostkę to wydaje mi się że woda w nim stoi jak wyciągam ze zbiornika jest ok. Czy to jest przyczyna, że nie ulatnia sie dwutlenek????

poczekaj pol godzinki

czekam od wczoraj od 19 ;]

Jaka temperatura w pokoju?

24*

[ Dodano: 2010-12-12, 13:46 ]
Temperatura ma wpływ na rozwój CO2 w bibmrowni???

kubastasiek pisze:emperatura ma wpływ na rozwój CO2 w bibmrowni???

Oczywiście. w końcu bimbrownia polega na rozwoju (fermentacji) drożdży, które ''działają'' szybciej w wyższych temperaturach.

kubastasiek pisze:24*

Hmmm, to dziwne. Taka temperatura powinna im wystarczyć do tworzenia dużej ilości CO2... Może układ jest nieszczelny?

Sprawdzałeś szczelność?
Zacier musuje ?
Spróbuj wstawić butle z zacierem to ciepłej wody ;)

Wcześniej bylo wszystko w porządku normalnie gaz "leciał" do akwarium. To było w wakacje, temepratura była wyższa. Włoże zacier do ciepłej wody.

[ Dodano: 2010-12-12, 14:49 ]
A w jaki sposób wygląda jego musowanie? Bąbluje zacier? Wcześniej czegoś takiego nie było.

[ Dodano: 2010-12-12, 15:39 ]
Nic nie pomogło woda byla gorąca, nie wrząca ale gorąca i nic. Może jest nie szczelny. Ale tego chyba nie sprawdze

kubastasiek pisze:Nic nie pomogło woda byla gorąca, nie wrząca ale gorąca i nic.

Gorąca zabije drożdże! Używamy tylko ciepłej!

No użyłem i nic

Czyli układ musi być nieszczelny, albo zacier jest zły (nieodpowiednie proporcje) ;)

Dałem 1kg cukru i 1/4 drożdży. Rozpuscilem cukier w jednym litrze gorącej wody, a po ostudzeniu dodałem dżordże

Czyli zacier jest ok ;) Pozostaje kwestia nieszczelności...

Tego juz nie sprawdze. Czyli co zrobić? Uszczelnić wszystko i od nowa zrobić zacier czy ten zostawic?

Czemu nie sprawdzisz ? Zatkaj wylot , a po kolei sprawdzaj łączenia np. płynem do mycia naczyń.