jag1974, tak anubisy i tak będą rosnąć wolno, jednak akwa powinno być dobrze zarośnięte ( im lepiej zarośnięte tym mnie problemów), raczej chodziło mi o urozmaicenie bo anubisy już same (bo żabienice podobno wyjęłaś) tak marnie usuną wszystkie azotany... ale fakt to kwestia gustu

co do bimbrowni ja w mniejszym akwa mam podłączoną 24/7 i ryby są zadowolone bo rośliny rosną 3xlepiej (bo zaczęły rosnąć), a po bojownikach to widać:D

w 300L moim zdaniem bimbrownia nie ma najmniejszego sensu. Do takiego litrażu to tylko butla wysokociśnieniowa, i nie martw sie tak o rybki bo jak tylko nie odkręcisz zaworka precyzyjnego na max lecz będziesz po odrobinie odkręcał i obserwował rybki czy nie zaczynają szybciej oddychać i podpływać do tafli wody (jak ja to nazywam "wisieć jak spławiki") to nic złego im nie grozi, a po drugie patrzy się na licznik bąbelków i ustawia tak żeby gaz leciał z prędkością 2/3 bąbelki, mierzysz zawartość Co2 i ewentualnie jeśli trzeba ustawiasz 4/5 bąbelków zostawiasz, co jakiś czas obserwujesz rybki czy wszystko oki na drugi dzień o tej samej godzinie znowu mierzysz zawartość Co2 i ewentualnie znowu regulujesz bądź jeśli wszystko gra cieszysz się i jesteś dumny że zapewniłeś roślinkom podstawowy pokarm.

widzę,że chyba trzeba będzie zainwestować w butlę,ale wyrazcie swoje zdanie-czy coś takiego http://allegro.pl/mhk-filtus-dzwon-butl ... 13712.html (ewentualnie w 2 egzemplarzach) zdało by tymczasowo egzamin w tej 3setce ?po nowym roku postaram się zakupić butlę.
i jeszcze jedno:
jakie testy do wody byście polecili?

Daj sobie z tym spokój absolutnie sie to nie kalkuluje a sprawność i wydajność jeszcze gorsza niż bimbrownia. Doraźnie mógł byś podawać easy carbo nie zastąpi to Co2 ale doraźnie powinno dać rady. Co do testów to polecam testy PH, No3, Kh, Gh, PO4 firmy np JBL rzecz jasna nie paskowe.

dzięki.

temat do zamknięcia.

Wesołych Świąt.