Tak na sam początek:
akwa 160l
4 paletki
2 bocje wsapaniałe (jedna 4 cm, druga około 6cm)
1 zbrojnik lamparci (18 cm)

Mam paletki od 3 miesięcy. Przez ten czas przechodziły leczenie na pasożyty wewnętrzne, które zakończyłam jakieś 2 tygodnie temu.

Paletki kupowałam gdy miały około 4,5-5 cm. Teraz dwie dominujące mają około 8-9 i wyraźnie zawojowały akwa. Trzecia ma około 7 cm i trzyma sie ciągle z nimi. Czwarta rybka prawie wcale nie urosła (może z jeden cm). Jest przez reszte zdominowana, siedzi z boku, bo gdy tylko do grupy podpłynie jest odganiana. Co jakiś czas ukradkiem się do nich przysówa, ale gdy tylko jedna z dominujących ją zauważy, to rybka ucieka.

Mam kilka pytań dotyczących tej sytuacji:
1. dlaczego rybka tak słabo rośnie? (może to być wynik leczenia, ale przecież inne sporo urosły, a ona stoi praktycznie w miejscu! akwa nie jest za małe - na razie jest dla nich dobre, gdy podrosną to trafią do większego)
2. czy pozostałe w końcu ją zaakceptują czy dalej będą ją odganiać i nie dopuszczać do jedzenia bo taka już jest hierarchia?

Ryby nie urosną dopóki nie będą miały większego akwarium. Dla paletek 300l to minimum, są to duże ryby stadne (min 6 sztuk) i Twoje akwarium to dla nich kotnik...

_natxdd pisze:2 bocje wsapaniałe (jedna 4 cm, druga około 6cm)

Bardzo aktywne, duże i stadne ryby (min 6 sztuk). Minimum 250l, ale radzę więcej.

_natxdd pisze:1 zbrojnik lamparci (18 cm)

Wielka, silna ryba, min 300l pojemności.

Twoje akwarium jest dla nich po prostu... Za małe.

Zbrojnik lamparci to i 300l nie starczy. W prawdzie w akwarium nie dorasta do 60cm (w naturze tyle osiąga) ale spokojnie może mieć i ponad 40cm, tak więc odradzałbym hodowlę w 300l a raczej w 450l lub 500l.