24.02.2011 (18 dni)
Czas na aktualizację.
√ Jeżeli chodzi o sprzęt zakupiłem grzałkę - JBL Protemp 150W. Spowodowane to było skokami temperatury nocą. Teraz kiedy na dworze mamy ponad -20 C niestety w domu ochładza się, a co za tym idzie, temperatura w akwarium spadała o jakieś 3 stopnie. Grzałka 50W sobie z tym nie radziła, dlatego postanowiłem kupić mocniejszą. Teraz maksymalny skok temperaturowy waha się w granicach 0,5-1 stopnia. W dzień niestety mam dość ciepło w pokoju wiec temperatura wody to 25-26 stopni.
√ Nawożenie - CO2 w płynie - Easy Carbo - 2 ml codziennie.
√ I czas na najważniejsze, czyli obsada zbiornika. Od wtorku stopniowo zacząłem wpuszczać rybki.
We wtorek 12 x razbora.
Środa 8 x danio i 6 x Kirysek pstry.
Czwartek 2 x Kirysek spiżowy, 3 x gurami złote i 4 x zbrojnik niebieski
Wiem, wiem napiszecie za chwilkę, że za szybko wpuściłem wszystkie ryby. Powinienem zrobić to w większych odstępach. Jednak niestety obecnie pracuję całymi dniami, więc nawet nie mam kiedy jechać po rybki. Tym bardziej, iż w sklepie nie zawsze jest to co ja chciałem. Dlatego obsada wygląda jak wygląda.
I oczywiście wyjaśniam dlaczego taka obsada, a nie inna.
Razbora - bardzo mi się podoba. Zastanawiałem się długi czas co wybrać. W grę wchodziły jeszcze neony inniesa. Postanowiłem postawić jednak na "kliny".
Danio - część z Was pewnie stwierdzi, iż lepszym rozwiązaniem było by za miast danio kupienia większej ilości Razborów. I ja się nad tym zastanawiałem. Ostatecznie stwierdziłem, iż chciał bym u siebie mieć 2 ławice rybek. Fakt, jeżeli miały to by być ławice np. 12 x razbory i 8 x neon to raczej nie prezentowało by się to najlepiej. Ale, że jest to danio, które chętniej pływa przy tafli wody wygląda to całkiem przyzwoicie. Mi się podoba.
Kiryski - niestety kupiłem ostatnie jakie były w sklepie, czyli 6 x pstry i 2 x spiżowy. Przebywają najczęściej w jednym stadzie, więc mam nadzieję, iż spiżowe dobrze czują się w towarzystwie "łaciatych".
Gurami - no właśnie i tu pewnie zostanę potępiono. Niestety nic nie poradzę, iż uwielbiam te ryby. Na pewno ktoś mógł by powiedzieć - "I co z tego, że Ci się podoba jak ryby mogą cierpieć i źle czuć się w Twoim zbiorniku?". Literatura podaje, iż minimum to 100l, więc postanowiłem się skusić i zaryzykować. Zastanawiałem się jeszcze nad 1+1 Ramireza. Ale z racji tego, że w sklepie ich nie było (ogólnie straszna bieda w Ostrołęce z rybami) postanowiłem na kupno gurami. Kupiłem 3 sztuki, i z obserwacji wynika, iż posiadam na pewno jednego samca i jedną samicę. Co do tej trzeciej sztuki jeszcze nie jestem pewien. Oczywiście docelowo zostanie 1+1. Na chwilkę obecną są jeszcze małe.
Zbrojnik - tutaj to już sam na siebie jestem zły. Miały być otoski, niestety w sklepie ich nie było i szybko nie będzie. Coś z tych gatunków ryb wypada mieć w akwarium. Dlatego kupiłem 4 x zbrojnik niebieski. Więc stanowczo za dużo. Ale dla uspokojenia dodam, iż już w chwili kupowania ich doszedłem ze znajomym do porozumienia i on za około 3 tygodnie będzie obsadzał swój zbiornik 240l, więc postanowiliśmy, że on kupi otoski (zamawia u kogoś) i się po prostu wymienimy. Myślę, że to dobre rozwiązanie i dla mnie i dla niego.
No więc podsumowując obsadę:
12 x Razbora Klinowa
8 x Danio Pręgowane
8 x Kirysek (6 x Pstry, 2 x Spiżowy)
3 x Gurami Złote
4 x Zbrojnik Niebieski
A tak prezentuje się zbiornik:
Czekam na Wasze opinie, wypowiedzi.
Pozdrawiam orzolek