7 marca założyłam akwarium 45 l.
Podłoże: aqua substrate pro
oświetlenie: 11w (12 h dziennie)
grzałka: 50W
filtr:
-jeden w pokrywie cyrkulator przelewający wodę przez 3 koszyczki (1. gąbka, 2. ceramika, 3. wata perlonowa)
-drugi aquael fan mini plus przerobiony tak, żeby nie wciągał krewetek, które mam nadzieję kiedyś zamieszkają w zbiorniku (drugi filtr dlatego, że pierwszy moim zdaniem nie dawał rady, a ponieważ to akwarium z odzysku to nie wiem do końca czy wszystko jest sprawne)
roślinki (nie znam się) chyba: kabomba, moczarka, 1 gałęzatka, jakaś kryptokoryna, ludwigia, trawka twarda jakaś, drobnolistne coś co ładnie rośnie, i na 1 planie nie wiem co.
Mieszkańcy: 3 świderki (zostawić? czy wyoutować?)
Zdjęcie akwa z wczoraj

Uploaded with ImageShack.us
i teraz wiele niekończących się pytań, na które nie znalazłam odpowiedzi na forum.
1. czemu po powierzchni wody w kółko pływają mi jakieś pyłki/kurz? Dopiero jak włączam napowietrzanie w filtrze to znikają?
2. czy mogę przesadzać roslinki wtedy kiedy mi się to podoba? Czy to im szkodzi jakoś? I trzeba je sadzić od razu w przemyslany sposób?
3. wata perlonowa zrobiła się szaro bura, czy mam ja wyrzucić/przepłukać/zostawić bo taka ma być?
4. mam na powierzchni roślin czarny pyłek z podłoża (niespecjalnie mi to przeszkadza, ale może roślinom tak?)
To chyba na razie tyle.
Z góry dzięki.