sliimaki

Inne zwierzęta wodne.

Moderator: ModTeam

batix
Forumowicz
Posty: 93
Rejestracja: 2010-09-12, 17:50
Pojemność akwarium: 0
Imię: batix
Lokalizacja: wysoka

sliimaki

Post autor: batix » 2011-08-30, 23:26

Witam mój problem polega na tym że mam w akwa takie małe ślimaki o żółtej skorupie jest ich pełno co mam nimi zrobić bo myślałem żeby kupić helenki i skont one się wzięły jak nigdy nie miałem ślimaków. proszę o pomoc ponieważ nie wiem czy one są pożyteczne czy mam je zacząć tępić Heleną.

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: sliimaki

Post autor: maradona » 2011-08-30, 23:31

Może to zatoczki? Mam ich małą plagę w akwarium, ale nie robią mi szkód.
batix pisze:skont one się wzięły jak nigdy nie miałem ślimaków
Na roślinach mogłeś przynieść jaja tych ślimaków.

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: sliimaki

Post autor: Jarus » 2011-09-18, 09:10

Batix, mówisz o tym 25l akwa z Towjego opisu? Czy masz je w czymś większym!?
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
Plewek01
Rekin forum
Posty: 1982
Rejestracja: 2010-04-20, 22:24
Pojemność akwarium: 112
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Hajnówka
Kontakt:

Re: sliimaki

Post autor: Plewek01 » 2011-09-18, 18:15

Ciekawe czy to nie ampularie :)

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: sliimaki

Post autor: maradona » 2011-09-20, 16:01

Najlepiej jak kolega wstawi foto. ;)

silenziosa
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 2011-09-13, 00:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: £ucja
Lokalizacja: Kraków

Re: sliimaki

Post autor: silenziosa » 2011-09-21, 23:23

hej. Nie chcę zakładać nowego tematu, bo nie ma sensu, skoro już istnieje.. Mam małe pytanie, dopiero założyłam akwarium (1,5 tyg. temu), 63l, nie ma w nim jeszcze ryb, jest żwirek, rośliny, filtr i grzałka z termostatem działają nieustannie i.. dziś zobaczyłam jakieś małe żyjątka. NIE WIEM, czy są to ślimaki, ale tak mi się wydaje, że to jednak ONE. Są małe i czarne. Pod światło widać "różki". I teraz mój dylemat: nie wiem, czy mam wymienić całą wodę w akwarium i żwirek? Roślinki i tak się do niczego nie nadają, bo są zeżarte!!!

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: sliimaki

Post autor: blue_betta » 2011-09-22, 07:31

Pewnie zatoczki. Z ich powodu nie rób restartu. Wystarczą dwie helenki i problem załatwiony :) Możesz też usuwać ręcznie.
I jeszcze skąd się wzięły - najprawdopodobniej przybyły jako jajeczka na roślinach ze sklepu/z innego akwarium :)

silenziosa
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 2011-09-13, 00:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: £ucja
Lokalizacja: Kraków

Re: sliimaki

Post autor: silenziosa » 2011-09-22, 12:46

O jak super!! Dzięki! A te helenki, to mogę je już do wody włożyć, jeśli tam nie będzie żadnych roślin (wszystkie pożółkły i mają zeżarte liście) i jeśli akwarium mam dopiero do 13 września?

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: sliimaki

Post autor: blue_betta » 2011-09-22, 16:01

Rośliny muszą być - inaczej w akwarium będą niezłe skoki parametrów, które szkodzą zwierzakom. Helenki myślę, że jak akwarium ma już 1,5 tygodnia można wpuścić, tylko jak już pisałem wyżej - ROŚLINY to podstawa prawidłowo funkcjonującego akwarium.

Awatar użytkownika
Plewek01
Rekin forum
Posty: 1982
Rejestracja: 2010-04-20, 22:24
Pojemność akwarium: 112
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Hajnówka
Kontakt:

Re: sliimaki

Post autor: Plewek01 » 2011-09-22, 22:16

Helenki bez problemu sobie poradzą i śmiało można wpuszczać.

silenziosa
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 2011-09-13, 00:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: £ucja
Lokalizacja: Kraków

Re: sliimaki

Post autor: silenziosa » 2011-09-22, 23:20

DZIĘKI WAM WIELKIE ZA POMOC :)
A co do roślin - zatem zakupię nowe i mam nadzieję, że nikt ich już nie zje.

ODPOWIEDZ