najpierw to warto mieć:
- kasę
- uruchomioną formalnie działalność
- uruchomiony praktycznie sklep
- zatrudnioną dobrą księgową
... a dopiero potem myśli się o "chwytach marketingowych"

maol pisze:najpierw to warto mieć:
- kasę
- uruchomioną formalnie działalność
- uruchomiony praktycznie sklep
- zatrudnioną dobrą księgową
... a dopiero potem myśli się o "chwytach marketingowych"

to co napisałeś to nic w porównaniu co trzeba jeszcze zrobić i mieć, jestem na techniku hotelarskim mam takie przedmioty jak marketing ekonomia i takie tam bzdety. Z zakładaniem sklepu jest tyle pierdzielenia że szok. Do tego co napisałeś trzeba dołożyć
- jeszcze raz własny kapitał
-jeśli chce się dofinansowanie to naprawdę trzeba napisać dobry biznes plan a z tym jest ciężko bo konkurencja jest duża tym bardziej że nasz kolega jest z Wawy i pewnie tam by chciał otworzyć sklepik
-ludzi do rachunkowości -.- teraz to przerabiamy i naprawdę samemu tego się nie ogarnie
i dużo dużo więcej rzeczy.

Nie żebym odstraszał czy coś bo sam miałem taki pomysł żeby nie iść na studia tylko rozkręcić interes ale porozmawiałem z kilkoma osobami i jak na ten czas odechciało mi się, ale życzę POWODZENIA