Witam!. Posiadam akwarium 160l,filtr Tetra ex 700, reaktor Sera Flore 500 podłączony do wyjścia filtra.Problem polega na tym że maksymalna ilość CO2 jaką bezproblemowo można rozpuścić w reaktorze to 1,5b/sek. Przy podaniu większej ilości dwutlenku powstaje ''poduszka'' z gazu która powoduje zatrzymanie wirnika reaktora.Parametry wody:PH=7,1 , Kh=12 co daje 28,5mg/l CO2 [ podawane całodobowo].Stąd moje pytanie. Czy zwiększenie mocy filtra przez wyjęcie części wkładów filtracyjnych spowoduje zwiększenie obrotów wirnika [ na tyle skuteczne] aby można było rozpuścić więcej CO2. Może ktoś miał podobny problem. Pozdrawiam.

Cześć

Hej Linf

Nikt nie chce się podzielić swoimi doświadczeniami w tym względzie ? Szkoda.

Obroty wirnika nie zależą od żadnego czynnika innego niż częstotliwość napięcia w sieci. Za to usuniecie części wkładów zwiększy przepływ. Tyle, że... to zła droga. Jeżeli reaktor doprowadza do zapowietrzenia filtra, to znak, że wpuszczasz do niego za dużo CO2 - i nie jest on odpowiednio rozpuszczany. Pamiętaj, że reaktor rozpuszcza CO2 o wiele wydajniej niż zwykły dyfuzor - a więc 1,5 b/s w reaktorze to znacznie lepszy wynik niż 1,5 b/s w dyfuzorze.

maol pisze: Jeżeli reaktor doprowadza do zapowietrzenia filtra

Przepraszam maol może napisałem niezrozumiale. Reaktor nie doprowadza do zapowietrzenia filtra ponieważ CO2 w ogóle do filtra się nie dostaje.Reaktor jest zamontowany na odpływie filtra i rozpuszczone CO2 poprzez deszczownię jest wprowadzane do akwarium.Problem polega na tym że nie mogę w reaktorze rozpuścić więcej CO2 jak 1,5b/sek[patrz. jak w temacie]

wydaje mi się, że moc filtra nie będzie miała tu aż tyle do powiedzenia... Albo może być odwrotnie, że nawet słabszy filtr poradził by sobie lepiej, bo woda płynęła by szybciej i miała by więcej czasu na przyjęcie CO2, poprawcie mnie, jeśli się mylę...

Morter pisze: słabszy filtr poradził by sobie lepiej, bo woda płynęła by szybciej

Morter wybacz ale nie rozumiem?Myślę że powinno być odwrotnie.Jeżeli wyjmę trochę wkładów z filtra , wówczas przepływ będzie większy , wirnik w reaktorze pod wpływem silniejszego strumienia wody będzie się kręcił szybciej , a co za tym idzie będzie można rozpuścić więcej CO2. Chyba dobrze.

Wirnik nigdy nie będzie kręcił się szybciej - to prosty silnik synchroniczny, a jego obroty są wyznaczone częstotliwością sieci. Przepływ może być większy tylko ze względu na spadek tłumienia przez wkłady.

Co do rozpuszczania CO2 - 1,5 b/s to naprawdę DOBRY wynik! W reaktorze rozpuszczasz praktycznie 100% wpuszczonego gazu. Na zwykłym dyfuzorze dobrze jak jest to 5%. CO oznacza że ten 1,5 b/s to odpowiednik ze 25 b/s przez dyfuzor. Tu trzeba raczej ograniczać, a nie zwiększać .

I jeszcze co do samego procesu rozpuszczania - wbrew pozorom, rozpuszczane będzie lepsze, jeżeli woda będzie płynęła... wolniej. To jest gaz, a jego rozpuszczalność zależy od powierzchni styku (czym większa tym lepiej) i od czasu kontaktu (czym dłużej tym lepiej). To oznacza, że czym drobniej bąble zostaną rozbite i czym dłużej maja kontakt z wodą tym lepiej się rozpuszczą. Czyli - zwiększając przepływ ograniczamy czas przebywania wody w reaktorze i gaz rozpuszcza się gorzej...

Witaj Marcinie.Ale to nie jest wirnik od filtra [ chyba że żle rozumiem], tylko od reaktora CO2 Sera Flore. Parametry mojej wody to PH =7,1 , KH=12 co daje 28,5mg CO2. Chciałem podnieść do 35-40 mg/l stąd mój post. Ale jeżeli uważasz że to dobry wynik to może nie kombinować ze zwiększeniem CO2 i zostawić na takim poziomie jaki jest ?.

Wirnik w reaktorze oczywiście będzie się kręcił szybciej - tym bardziej, im większa jest prędkość przepływu cieczy. oczywiście w rozsądnych granicach . I cały czas pozostaje w mocy rada - jeżeli chcesz rozpuścić więcej CO2, spowolnij przepływ - a nie go zwiększaj

Poza tym, jaki efekt chcesz uzyskać rozpuszczając więcej CO2? Masz niedobory w nawożeniu, czy chcesz w ten sposób obniżać pH?

Nie mam niedoborów CO2. A i PH za bardzo nie mogę zbić ponieważ przy PH 6,9 występuje u mnie przyducha. W tej chwili mam PH=7,1 KH=12. Po prostu chciałem rozpuścić więcej CO2 w granicach powiedzmy 2b/sek aby uzyskać optymalne [ok.40 mg/l CO2] warunki dla wzrostu roślin. Myślałem również nad zmianą filtra na Eheim 2073 , ale biorąc pod uwagę to co napisałeś o wolniejszym przepływie to nie wiem czy taka zamiana ma sens ?Przypomnę akwarium 160 l , filtr Tetra tec 700. Czy wolniejszy przepływ nie spowoduje mniejszej filtracji ?.Ale to wszystko skomplikowane.

Dasti pisze:Czy wolniejszy przepływ nie spowoduje mniejszej filtracji

jeśli chodzi o filtrację biologiczną IMO będzie podobny efekt jak z CO2, bakterie też potrzebują trochę czasu aby wyfiltrować wszystkie związki. Oczywiście nie można przesadzać...

Dasti - oczywiście że wolniejszy przepływ to mniejsza objętość filtrowanej wody. A jeżeli wszystkie parametry związane z CO2 masz w normie... to po co przy tym grzebać?

Dasti pisze:Po prostu chciałem rozpuścić więcej CO2 w granicach powiedzmy 2b/sek aby uzyskać optymalne [ok.40 mg/l CO2] warunki dla wzrostu roślin.

To popracuj nad obniżeniem twardości węglanowej.
Taniej kupić RO niż nowy filtr kubełkowy, a i korzyść będzie większa.