Kilka tygodni po starcie nowej aranżacji ,mój zbiornik został obsypany wszelkimi rodzajami glonów. Począwszy od standardowych nitek, przez nieugięte krasnorosty, po zielenice.
Do tego doszła nowość. Jeszcze nie miałem tego rodzaju glona. (może jedna taka nitka kiedyś się tam zdarzyła)
Zbiornik można zobaczyć tutaj: http://e-akwarystyka.pl/topics24/18204.htm
Z ważniejszych rzeczy dodam:
-pojemność 96l
-światło 8h 72w
-CO2 ~12h ~2b/s mgiełka rozprowadzana po zbiorniku.
-podmiany co ok. 5 dni jakieś 27l na 100% RO + żółty uzdatniacz
-nawożenie na razie tylko pół łyżeczki potasu do podmian
Prosił bym bardzo o pomoc, co może być przyczyną? To "ustrojstwo" porasta rośliny, kamienie, korzenie, szkło itd....
foto:




