Jako że delikatnie rozglądam się za kimś kto przyjmie moje Danio za jakiś czas, trafiam na różne ogłoszenia sprzedam/kupię
Znalazłam ogłoszenie "oddam ślimaczki Planorbella PINK" i zaczełam z ciekawości szukać co to za dziwo. Ciężko mi coś znaleźć na ten temat, czy to poprostu odbarwiony Zatoczek rogowy?
Czy naprawdę są nieszkodliwe dla roślin?
Trzymanie takich w baniaku ma jakieś dobre strony - oprócz tego że są ładne?
ślimaki Planorbella PINK...?
Moderator: ModTeam
-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: ślimaki Planorbella PINK...?
Zatoczki najwyżej mogą bardzo delikatnie naruszyć delikatne rośliny (u mnie podjadały pellię i suBwassertanga). Prócz tego nie mają wad, no może tyle, że szybko się mnożą 

-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 2012-08-02, 21:23
- Pojemność akwarium: 72
- Imię: Izabela
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ślimaki Planorbella PINK...?
Wspaniale. Lubię ślimaczki. jak juz przesadzą z ilością to bede wyławiać 
