Witajcie!

Mam problem z narybkiem. Już z 4 razy była składana ikra po 4-5 dniach wykluwają się maluchy i słuch po nich ginie Na początku myślałam że rozprawiają się z nimi neony czerwone (9 szt) ale ostatnio przeniosłam je do innego akwarium a sytuacja dalej się powtórzyła.
Akwa 80l a w nim 2 parki dorosłych zbrojników (w tym jedna parka złotych) i dwa maluchy jakieś 2-3 cm
Parametry wody są bardzo dobre choć w te upały temperatura skacze nawet do 31 stopni. Obniżam ją wkładając plastykową butelkę z lodem. Może właśnie to taka wysoka temp jest powodem że maluchy padają?? Bo raczej inne zbrojniki ich nie zjadają??

Inne ryby mogą zjadać małe, przyklejone młode zbrojniki. Druga sprawa, to temperatura, która jest bardzo ciepła, a dodając butelkę z lodem woda dość szybko się ochładza, co niekorzystnie wpływa na narybek.

Innych ryb nie ma sa tylko zbrojniki a butelka jest mała 0,33 więc nie ma za dużego szoku - po jednej butelce obniża się niecały stopień.
Czy może być jakiś inny powód?

Zbrojniki też lubią jeść świeże mięsko A co do temperatury - najgorsze jest to, że nie jest ona stabilna. To nie jest kwestia za mała/za duża, ale problemem jest jej pływanie od dwudziestu kilku do 31 stopni w cyklu dobowym. To znacznie za dużo. Zainwestuj w np. wiatrak dmuchający nad lustrem wody, to skutecznie zbije temperaturę i nie pozwoli na tki jej wzrost w przeciągu dnia.