niedawno zrestartowałam baniak, rośliny już po kilku dniach wypuściły mnóstwo nowych pędów jednak bardzo jasnych, seledynowych i żółtych. Użyłam bardzo twardej gorzowskiej kranówki. Po kilku następnych dniach podłączyłam bimrownię i zaczęłam od 1/4 dawki nawozów (sole), bo myślałam, że może czegoś im brakuje. Teraz, po 2 tygodniach, rośliny dalej rosną jak szalone, niketóre zwiększyły swą objętość nawet 5krotnie ale końcówki stożków wzrostu i nowych pędów są dosłownie białe, bez koloru... o co chodzi?
Żadnych innych niepokojących objawów nie zauważyłam...


