Proszę o pomoc!
Dziś zauważyłem białe wypustki(pieprzyki), na każdej rybie w moim akwarium zaczynając od młodych mieczyków, a kończąc na danio koralowym. Pierwszy raz zetknąłem się z taką sytuacją w moim pięcioletnim doświadczeniu lecz postanowiłem użyć preparatu ICHTIO, firmy Tropical. Tego preparatu użyłem, ponieważ pomyślałem, że to ospa rybia spowodowana kulorzęskiem. Nie wiem czy postąpiłem dobrze, dlatego pytam się o zdanie bardziej doświadczonych akwarystów. Dodam jeszcze, że dwa tygodnie temu kupiłem nowe gupiki i myślę, że to może być powodem problemów. Niestety nie mogę wżycić fotki gdyż mój aparat nie wyłapuje tych plam.
Serdecznie dziękuję za każdą odpowiedz!

Nigy nie miałem ospy w akwarium ale znalazłem taki post na innym forum

"Witam wszystkich zainteresowanych. Właśnie zakończyłem leczenie ryb chorych na ospę. Po kilku przypadkach złapania tej choroby stwierdziłem iż najskuteczniejszy jest preparat Serry oraz stopniowe dźwiganie temperatury do 30-31 C( po1 - 1,5 C dziennie zeby rybki nie doznaly szoku). Reszta jak juz wczesniej opisywali poprzednicy, czyli nie wpuszczamy nowych ryb i mozna tym tore zakonczyly kuracje dodac troche witamin. Jak szybko sie zareaguje i rozpozna epidemie w akwarium to mozna praktycznie bez start pejsc przez chorobe"

Jedyne moje spostrzeżenie preparat ICHTIO również powinien dać radę

Dzięki za poradę, ale chciałem się dowiedzieć czy to rzeczywiście ospa rybia, lecz porada dobra.

To raczej ospa, ale zidentyfikować ją można tylko jak prześlesz jakieś zdjęcie. Poza tym podniesienie temperatury i użycie ICHTIO nie zaszkodzi a jeśli to pleśniawka to też pomoże.

Podniesc temperature do 32 stopni i mocno natleniaj wode. I choroba odejdzie. Zadnej chemi.