Akwarium świeżo zalane 10 dni temu. Na roślinie która rośnie blisko filtra i przyjmuje bąbelki z filtra na siebie porosły glony, ale tylko na górnej jej części na dole rośliny nie ma glonów. Reszta roślin na razie nie ma żadnych problemów. Na szybach akwarium pojawił się również pyłek koloru zielono brunatnego i to chyba też nie za dobrze wróży.

- wymiary to 100x40x50 - 200L
- oświetlenie 2x30W 11 godzin codziennie
- nie podmieniałem jeszcze wody
- podłoże to drobniutki piasek
- mam trzy korzenie wszystkie kupione ze sklepu
- łupina kokosa i kamienie
- rośliny: kabomby, bakopy, anubiasy, krptokoryny, mech tajwański, rotalie, rzęska, moczarki
- nie używam żadnych nawozów akwarium LT
- temperatura 25 stopni cały czas
- dolałem środka uzdatniającego wodę który dodali mi w kąplecie z akwarium
- raz przesadziłem 2 rośliny
- nie ma na razie ryb (dojrzewa)
- nie ma co2

Czy powinienem interweniować w jakiś sposób czy to normalne podczas dojrzewania akwarium?

Za długo świecisz. Zaczynamy od 6 godzin i zwiększamy co TYDZIEŃ po godzinie.
Glony na starcie baniaka to normalne. Baniak musi się ustabilizować, rośliny przyjąć i podjąć 'walkę' z glonami.
Tyle że u Ciebie coś szybko się pojawiły. Może przez to długie świecenie.

O kurde no to dałem ciała na całej linii bo myślałem że 10 do 11 godzin powinienem świecić od startu. Już zadupcam zmienić godziny na starterze. Mam nadzieje że jeszcze nie jest za późno na takie działanie. Jarus wielkie dzięki za cenną uwagę.

Mam zamiar obsadzić akwarium 35 neonami i 3 pielegnicami agassiza. Może powinienem dołożyć coś co zjada glony na przykład 6 albo 7 otosków. Co o tym myślicie?

Teraz otoski nie pomogą, one potrzebują stabilnego zbiornika. Zobaczymy jakie będą efekty po zmianie czasu świecenia.

No i ten piasek...akwarium LT to przede wszystkim żyzne zasobne podłoże , duza masa roślinna na start (co najmniej 70% obsadzonej powierzchni dna ) i tzw. kontrolowane przerybienie - to ryby mają w sposób naturalny nawozić wodę - najlepiej sprawdzają się tutaj żyworodne - walą piękne duże kupy ....
Jeśli pojawiły się glony to pewnie świadczy to już o pojawiających się niedoborach ale jest też możliwe że to tylko zachwianie równowagi po starcie (oby) i wszystko minie - zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijała.
A i jeszcze jedno - takiego akwarium nie napowietrzamy - wybijasz w ten sposób resztki CO2 które zdołają się rozpuścić w wodzie z powietrza atmosferycznego. Wystarczy falująca powierzchnia wody.

Dzięki Łoren za kolejną ważną wskazówkę właśnie przestawiłem filtr na pracę bez bąbelkową. Dzisiaj nie odnotowałem postępu ataki glonów więc już pomogło ograniczenie światła. Teraz jeszcze podmienie trochę wody i wytrę szyby z leekiego nalotu glonów żeby pomóc roślinom w wlace. Ryby wpuszczę w 3 tygodniu dojrzewania i wtedy zaczną produkcje nawozu . Roślin jest na prawdę mnóstwo. Postaram się zamieścić zdjęcia. Niebawem zrobię też pierwsze testy wody wiec pewnie to pomoże w identyfikacji problemów. Jeszcze raz dzięki Panowie zainteresowanie i pomoc.

Zrobiłem dzisiaj pierwszy test wody, wyniki są nawet nie najgorsze chyba.

NO3 - 25
NO2 - 0.6
GH - >5d
KH - 3d
Ph - 7

Dobrze by było znać poziom PO4 - glony zielone w 95% przypadków pojawiają się gdy NO3 i PO4 nie występują we właściwych proporcjach - Cały czas zastanawiam się jak Ty to akwarium LT będziesz prowadził na tym piasku...dla mnie to podstawowy błąd w sztuce który będzie rzutował na cały ciąg dalszy. No ale...pożyjemy zobaczymy Akwarium ma tą zaletę że popełniając błędy mamy gwarancję że nie wybuchnie Resztę zawsze można skorygować.

Niestety test który posiadam nie ma tego parametru . Co do glonów to inwazja zastopowana całkowicie. Podłoża nie dałem bo obawiałem się chemii zawartej w torfach i do tego wiedziałem że bede przesadzał rośliny w trakcie co spowodowało by straszny bałagan. Jeśli będzie się coś działo źle to zrobię pewnie restart. Bynajmniej tego bym nie chciał. Mam też 55L i tam tez nie ma podłoża i na razie wszystko śmiga. Ale jak napisałeś pożyjemy zobaczymy. W każdym razie jak na razie wszystko w moim 200L rośnie i nabiera kształtów. Za parę dni pierwsze ryby zobaczymy jak one się będą czuły. Dzieki bardzo za rady i uwagi bede pisał na bieżąco co i jak. Sam jestem ciekaw w tym momencie jak to akwarium będzie funkcjonować bez podłoża na samym piachu.

A właśnie czy powinienem może rozważyć CO2 to może dać lekkiego kopa ?

Poczytałem trochę i CO2 nie będzie mi potrzebne, przy ilości roślin jaką mam i oświetleniu oraz obsadzie ryb to strata czasu. Myślę że będzie dobrze nawet jeśli nie mam podłoża. Rośliny jakie mam są mało wymagające więc powinny sobie poradzić. A szczerze mówiąc jak patrze na ich wzrost to zaskakują mnie z dnia na dzień. Akwarium ma 13 dni a wszystko rośnie całkiem ładnie oprócz roślinek przy dnie z uwagi na nacisk wody.