spicy99 pisze:Te orientacyjne proporcję KPN (20:1:10) nie jest chyba idealny bo przy moim NO3 wynoszącym 20 musiałbym dawać 40ppm potasu i 2ppm fosforu

I tak by to wychodziło - te wielkości dla akwarium roślinnego nie są wcale jakieś ogromne jeśli światło jest powyżej 0,5W/L. Jeśli weźmiemy pod uwagę metodę nawożenia EI Barra to te wielkości o których piszesz są minimalne - Barr dowiódł , i na tym polega jego metoda nawożenia , że można zupełnie spokojnie przedawkować wszystkie pierwiastki i rośliny będą przyrastać prawidłowo. Należy jednak zwrócić uwagę na to co pisze na temat CO2 - przy stosowaniu metody EI wzrost roślin limitujemy przy pomocy CO2 i de facto to węgiel jako podstawowy pierwiastek stanowiący o masie rośliny decyduje o jej przyrostach. Dlatego niektórzy nazywają CO2 tzw "supermakro".
Co do podstawowej kwestii czyli prawidłowych proporcji NPK, a ściślej NO3:PO4:K - 10:1:20 określił je Radefild ale jego badania dotyczyły glonów morskich - jak się później okazało ma to także odniesienie do roślin słodkowodnych (w przybliżeniu). I teraz , ponieważ w akwarium występują jeszcze inne zależności pierwiastków od siebie to nie można jednoznacznie powiedzieć że właśnie ta ilość jest odpowiednia i w zwiazku z tym akwaryści którzy zajmowali się czy zajmują doświadczeniami ustalili że optymalne ilości poszczególnych pierwiastków dla akwariów roślinnych HT mieszczą sie w pewnych przedziałach - azotany 5 -20 mg/l i często więcej - tu zależność od ilości węglanów wapnia i magnezu (KH) , Potas 20 -40mg/l tu także zależność od KH , magnez 15-30mg/l ,Wapń powinien występować w ilości 1/4 poziomu Magnezu , Fosfor od 0,5 - 3 mg/l, żelazo od 0,1 -1mg/l - tu zależność od fosforu itd. Jak widać widełki są dość duże i w te wielkości należy celować - to są oczywiście wielości średnie i nikt nie powiedział nigdzie że nie może być od nich odstępstw - mogą - wszystko jednak zależy od tego jak nam rośliny przyrastają - jesli im to spasuje to znaczy że jest ok i nikt rozsądny nie poddaje w wątpliwość poprawności nawożenia , jeśli natomiast rosliny rosną słabo a glony dobrze to z cała pewnością można stwierdzic że nawożenie w zbiorniku odpowiednie nie jest - trzeba go zmodyfikować i znaleźć te właściwe ilości. Nie jest to takie proste , wymaga czasu i cierpliwości.

Dzięki za wykład ;)
Po konsultacji z kumplem uznałem że skoro testy są cały czas ok to problem leży w wysokim stężeniu DOC. To by się zgadzało tym bardziej że im dłużej od startu (coraz więcej gromadzi się syfku) nitek przybywało i pojawiły się krasne. Ostatnio kumpel po pojawieniu się krasnych w swoim baniaku 375l wyczyścił unimaxa 700 i krasnale zniknęły.

Tak więc przed wczoraj wyczyściłem kubełek, dziś doszło gruntowne odmulanie z podmianą ponad 50% i ogólne oczyszczenie akwa. W poniedziałek zrobię jeszcze podmiankę 35 % i zobaczę co będzie. Nitki stracą możliwość pobierania fosforu itp. z DOC a rośliny podgonię CO2 z bimbrowni + EC. To musi pomóc bo już sił nie mam :-/

Dziś dokonałem pomiaru PO4 fotometrem. Wykazał 1,2ppm. Tutaj wychodzi niedokładność testów zooleka które bardzo zaniżały. JBL wskazał dokładnie 1,2 ;)
NO3 - 15
KH - 6


Doszedłem do wniosku że nitek zwalczyć się nie da. Jedynym wyjściem jest restart :/ Na razie nie mam na to czasu. Niestety nitki są najbardziej wredne z glonów :|