Witam. Więc od początku. Moja grzałka działała bez zarzutu, była ustawiona na 2 stopni. No to myślę, że trochę za dużo, więc chciałem zmniejszyć temperaturę do 24 stopni. Przed tym spojżałem na termometr i co widzę: 29 STOPNI! Kiedy już ustawiłem temp na grzałce, przez noc jej nie podłączałem, rano widzę-25, no to poczekam ja będzie 24. Kiedy już było niewiele mniej, podłączyłem ją. I po 1,5h patrzę a tu temp trochę powyżej 25 stopni! Odłączyłem znowu, teraz poczekam jak spadnie do 23 i podłączę. Czy ta grzałka jest wadliwa? A może to wina termometru? Co mam zrobić, żeby utrzymać temp na poziomie 24st? Grzałka ma chyba rok albo 2. Proszę o pomoc. Pozdrawiam:)

Zapewne zepsuty termostat. Jeżeli masz jeszcze ważną gwarancję, to reklamuj. Jeśli nie - trzeba kupić nową grzałkę.
Zakładam, że termometr masz sprawny

Chyba tak jak go wyjąłem z akwa to temp się zmniejszyła

Może to temperatura otoczenia?Ja mam ciągle problem z niestałą temperaturą z tego powodu.

U mnie w domu są minimalne wachania temperatur, tylko w nocy spada

Jaka to grzałka? Jakiej firmy? Jak duże jest akwarium? Ja zawsze mam dwa termometry, na wszelki wypadek.

Jeszcze mi się nie trafiła grzałka,która by działała w/g termostatu.Zawsze termostat pokazuje inną temp.niż jest w rzeczywistości.Jeżeli się włącza i wyłącza to po prostu wyskaluj ją po swojemu w/g termometru.
Pzdr.