Awaryjne zasilanie filtrów

Moderator: ModTeam

MiroR
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2012-10-18, 16:05
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mirek
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: MiroR » 2013-07-01, 19:47

Witam!
Awaria zasilania spowodowała niestety uszczuplenie obsady w baniaku. ;(
Jak rozwiązujecie problem braku prądu?
Agregat prądotwórczy sprawdza się za dnia jak jestem w domu, jednak w nocy (gdy stężenie Co2 jest największe :wow: ) lub za dnia gdy jestem w pracy już nie.
Czy macie podłączone awaryjnie UPS-y? Jeśli tak to jakiej mocy? Moje kubły pobierają łącznie 28W, czy wiecie jakiej mocy zasilacz awaryjny utrzymał by przy pracy oba filtry przez co najmniej 3 godziny?

Pozdrawiam!

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: Jarus » 2013-07-01, 20:20

Dobre pytanie. Sam używam swojego UPS'a od kompa kiedy braknie mi prądu do podłączania filtrów na jakiś czas, ale robiłem to do tej pory na zasadzie: 10 minut pracy i 30 przerwy. Raczej żeby dać tlenu bakteriom w mediach. No i tylko raz miałem taki problem.
Jak znajdę czas to podłącze kubeł i zobaczę (i napiszę) ile pociągnie na maxa na moim UPS'ie.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

MiroR
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2012-10-18, 16:05
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mirek
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: MiroR » 2013-07-02, 19:34

Witam Jarus, z góry dziękuję i czekam na info. Jakiej mocy UPS-a posiadasz?

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: Jarus » 2013-07-02, 20:28

Mam takie ustrojstwo: http://www.pcworld.pl/testy/opis/UPS000 ... 0_CDS.html

Ups.... NIC Z TEGO! UPS'a mam podpiętego bezpośrednio do ściany za szafką. A na szafce postawiłem niedawno baniak - za cholerę tego nie odłączę (musiałbym szafkę przesunąć). Może jak żonka będzie rozmrażać lodówkę za jakiś czas to cyknę bezpiecznik.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
matrix82
Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 2008-11-02, 11:33
Pojemność akwarium: 96
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Brzesko-Tarnów
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: matrix82 » 2013-07-02, 22:10

Mi do tej pory jeszcze nigdy ryby nie zdechły z braku prądu. Jak biorą prąd to wyłączam CO2. Nie raz nie miałem prądu przez cały dzień (prace konserwacyjne, awaria po burzy) i nic, nie wiem jak to się ma w przypadku dużych ryb skalary, paletki ale przecież dobiera się odpowiednią liczbę osobników do posiadanego litrażu.
Obrazek

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: maol » 2013-07-03, 08:05

... a UPS rzędu 1 kVA wystarczy nawet na kilka godzin pracy SAMYCH filtrów. Przy zaniku napięcia na kilka godzin nie ma sensu podtrzymywać grzałek i oświetlenia.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

MiroR
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2012-10-18, 16:05
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mirek
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: MiroR » 2013-07-03, 15:49

maol pisze:... a UPS rzędu 1 kVA wystarczy nawet na kilka godzin pracy SAMYCH filtrów. Przy zaniku napięcia na kilka godzin nie ma sensu podtrzymywać grzałek i oświetlenia.
Konkretna odpowiedz! Dziękuję i ganiam do sklepu :D

MiroR
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2012-10-18, 16:05
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mirek
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: MiroR » 2013-12-02, 11:14

Witam !
Odświeżę temat i przedstawię moje rozwiązanie awaryjnego zasilania filtrów. Ponieważ UPS-y o większej mocy kosztują absurdalne kwoty postanowiłem zbudować awaryjne zasilanie z akumulatora samochodowego.
Zalety: bajecznie prosta konstrukcja i duża wydajność czyli cała doba utrzymania dwóch kubłów pod prądem.
Wady: nie koniecznie tanio, zajmuje sporo miejsca, konieczność okresowego ładowania akumulatora.

Rozwiązanie to pozwala mi spać spokojnie bez obawy przed zatruciem ryb wodą z kubłów po awarii zasilania. Opisane wyżej wady mnie nie dotyczą ponieważ : akumulator fabrycznie nowy 55Ah dostałem w cenie -100zł, przetwornica 150W (stanowczo za dużej mocy :-) 12V/230V -70 zł, przekaźnik dobrej jakości 30 zł, koszty kabli pomijalne, sumując 200 zł czyli taniej niż dobry UPS; brak miejsca mnie nie dotyczy bo awaryjne zasilanie jest piwnicy w pomieszczeniu pod akwarium, ; konieczność ładowania przynajmniej raz w miesiącu... no cóż, nie ma róży bez kolców.
Schemat może nie godziwy elektryków ale zapewniam, iż instalacja działa bez zarzutu od 3 miesięcy i już dwa razy uratowała moje bakterie w filtrze.

MiroR
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2012-10-18, 16:05
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mirek
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Re: Awaryjne zasilanie filtrów

Post autor: MiroR » 2013-12-02, 11:18

Coś mi nie wyszło przy wstawianiu załącznika ze schematem :mur: Zainteresowanym wyślę e-mailem albo ktoś wytłumaczy takiemu laikowi komputerowemu jak się dostawia załączniki do wiadomości.

ODPOWIEDZ