Wg mnie skromniutko z zielem! Naprawdę.
Ja bym dosadził ile wlezie jakichś szybkorosnących roślin i podawał tylko EC. I patrzył co się dzieje jak już baniak będzie miał stabilne warunki i jednolite nawożenie (czyli nasycone podłoże + EC) dłuższy czas.
Kwestie problemów ze stabilizacją takiego baniaka potwierdził Ci Maol w innym Twoim wątku (o bimbrowni). No ale ja bym próbował.

ps. o ile nie możesz pomyśleć o jakiejś większej kostce - dużo więcej miejsca nie zajmie a łatwiej ją 'ogarnąć'.

dzieki za pomoc:) no coż pozostaje mi przyznać wam rację;)
juz kiedys miałem wiekszy baniaczek ale swoje mieszkanie i mało miejsca zmusiły do zmianl)
aczkolwiek lubię minimalizm stad taki mały baniak.

bede probował jakoś dosadzić wiecej roslin i czekac:)

Masz pensetę akwarystyczną? Warto zakupić.

no takiego bajeru to nimam:)
a powiedz mi jaki zakupic nawoz makro i mikro do mojego akwa, planta moze byc?
bo szczerze kupilem jakies saszetki na allegro co rozbrabia sie z woda ale chyba niebardzo..

Ja bym na Twoim miejscu nie próbował dodatkowo nawozić, jak już napisałem przynajmniej jakiś czas. Tylko EC i obserwacja co się dzieje.
A w sole (rozpuszczane w wodzie) to już w ogóle nie ma się sensu bawić przy takim litrażu. Jak już koniecznie chcesz, to może zainteresuj się jakąś linią gotowych (Złota Symfonia?) ?
Ja Ci w tym nie pomogę - nie znam takich bo ie używałem.

Natomiast wracając do kwestii pensety to warto się zastanowić - można nią posadzić z 6-7 sztuk ziela w miejscu gdzie ręką wsadzisz 1 sztukę. W Twoim litrażu jest wg mnie niezbędna.

http://allegro.pl/wyprzedaz-penseta-pin ... 28764.html - np. taka.

okej będę działał na chwilę obecną tylko na bazie EC. Dokupię nurzańca i zobaczę jak się będzie sytuacja stabilizować.

pensetę kupię, aktualnie używałem zwykłem od żony;)
aktualnie nitki zniknęły, troszkę jeszcze jakiś osad pozostaje na roślinach i niższe partie są w dużo gorszym stanie no ale zapewne trzeba swoje odczekać:)

rośliny dziwnie jak by stoją w miejscu, nie które mają zielonkawe kropki, natomiast strzałka jakieś takie osłabłe liście. Niby rośliny mało wymagające a trudno im osiągnąć szybsze tempo wzrostu.
Dodam zdjęcia, proszę o rady ;)

Cierpliwość cierpliwość i raz jeszcze cierpliwość! W baniaku nic się nie dzieje z dnia na dzień.
Dawkuj EC, czyść szyby i obserwuj. Rośliny potrzebują czasu aby 'dostroić się' do nowych warunków (czyli ilości im potrzebnych pierwiastków).
Polecam regularne robienie zdjęć baniakowi - wtedy dobrze widać jak się wszystko zmienia.

Po co dodawać jakiś nawóz , dobre podłoże , oświetlenie , Co2 , porządny filtr biologiczny , i po problemie

Przy takim światełku może być ciężko bez dodatkowego nawożenia. Ale ja uważam ze najpierw trzeba wyprostować to co jest (prawdopodobne przenawożenie).
Kafar45, jak wyniki testów na NO3?