http://www.dentsm.pl

Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

rodzynek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2013-09-23, 20:01
Pojemność akwarium: 54
Imię: Kasia
Lokalizacja: Piaseczno

Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: rodzynek » 2013-09-23, 21:39

Witam,

Od niedawna jestem posiadaczką akwarium 54L. Dno wyłożone jest pięciokrotnie płukanym żwirkiem akwariowym, w nim trzy sztuczne "roślinki" akwarystycze. Zalałam to wodą z kranu, i wlałam zalecaną przez producenta dawkę uzdatniacza (JBL Biotopol). Po upływie dwóch godzin, dodałam również zalecaną ilość bakterii (JBL Denitrol). Następnie uruchomiłam grzałkę oraz filtr kaskadowy H-100 z gąbką (Juwel Nitrax) zamiast filtra węglowego, oświetlenie diodowe (4W) w barwie ciepłej przez około 16 h dziennie. Akwarium stało puste przez 5 pełnych dni i każdego dnia dolewałam bakterii (zgodnie z zaleceniem na opakowaniu ale w nieco większych dawkach ok 2 ml po wyłączeniu oświetlenie (podobno szkodzi bakteriom)).

Po tym czasie, kupiłam:
2 pary gupików pawie oczko
1 razborę Hengela
2 czarne molinezje
1 danio pręgowane różowe
1 kirys pstry
i wpuściłam do akwarium.

Od razu zauważyłam, że jeden z samców gupika gwałtownie ociera się bokiem o podłoże. Po około 4 dniach zauważyłam, że jeden gupik jest osowiały i często siedzi bez ruchu na kamieniach, przy ścianie, w okolicach filtra i grzałki. Jest słabo zainteresowany jedzeniem (drugi samiec walczy o wafla z kirysem, danio i molinezją ;)). Inne ryby zachowują się normalnie, poza obiema samicami gupika, które często dryfują pod taflą wody, również kilkukrotnie ocierały się o podłoże. Jeden raz widziałam większą molinezje ocierającą się o dno, ale jest bardzo żywa i bardzo żarłoczna.

Po konsultacji z akwarystą, zrobiłam testy wody (JBL EasyTest 6 in 1), zmniejszyłam dawki pokarmu (znika z tafli w ciągu 5 min., w trakcie karmienia filtr wyłączam na ok. 20 min.) i częstość (z 2xdziennie do raz dziennie) i przez trzy dni podmieniałam po 20% wody w akwarium. Niepokojące było wysokie stężenie NO3 oraz NO2 (przed podmianami):
NO3: 100 mg/l
NO2: 5 mg/l
GH: 17 deg d
KH: 15 deg d
pH: 7,6
Cl2: 1,5 mg/l (wynik może być nieprawidłowy ze względu na charakter testów, ogólnie w czystej kranówce jest 0-0,8, kolor bliższy 0).

Przy każdej podmianie używałam uzdatniacza w dawce na pełne akwarium, oraz dwa z trzech razy dodałam bakterie (również w dawce na całe akwarium). Przy podmianie wodą bez bakterii, zbiornik był mętny. Dodałam też wtedy ok 2l wody demineralizowanej w celu obnieżenia twardości. Podmiany wiązały się zawsze z odmulaniem dna, z gruntownym jego przewaleniem (aby usunąć resztki pokarmu z okresu kiedy ryby były przekarmiane).

Po pierwszej podmianie: NO3: 70, NO2: 2; 12h po drugiej: NO3: 100, NO2: 2 ; 12h po trzeciej: NO3: 25, NO2: 2; 36 h po trzeciej podmianie: NO3: pomiędzy 50 a 100 bliżej 50, NO2: pomiędzy 2 a 5, bliżej 2.
Pozostałe wskaźniki: pH 6,8-7,2; GH: między 7 a 14; KH między 10 a 15; Cl2: między 0 a 0,8 ale raczej 0 (taki sam wynik mam nawet przy czystej kranówce bez uzdatniacza). Poziom NO3 i NO2 w czystej kranówce: 0 (sprawdzałam 2 razy).

Temperatura: 24-25 st. Celsjusza.

Ostatnio gupik często lężący na dnie stracił również na intensywności kolorów ubarwienia (czarny ogon jest bardziej szary). Na żadnej z rybek nie ma plam czy narośli. Skrzela razbory i samic gupika są delikatnie zaczerwienione (nie potrafię stwierdzić czy nadmiernie).

Rybki karmię TetraMin Menu oraz Hikari Sinking Wafers.

Dodam jeszcze, że pierwszego i ósmego dnia okociły mi się obie samice gupika. Narybek wygląda zdrowo i już po godzinie zaczął pływać. Jest zdrowo zainteresowany karmą.

Jak skutecznie usunąć trujące NO2 ze zbiornika? Co robię nie tak? Jak często i ile wody podmieniać? Czy dodawać bakterii do wody którą będę wlewać do akwarium? Rozważam kupno napowietrzacza (Tetra AP-100 z kamieniem lub kurtyną) albo pompy cyrkulacyjnej (Aquael Circulator 500-1000 / Aquael Turbo 500-1000) z deszczownicą lub dyfuzorem.

Mam wrażenie że dziś i kirys jest nader pobudzony niż na początku (nie wiem czy się oswoił). Wszędzie go pełno, plądruje intensywnie dno akwarium, nie chowa się po krzakach, często wypływa też w środkową i górną część akwarium (to normalne?) ale nie pod samą taflę.

Proszę o poradę, ponieważ boję się, że rybki mogą zachorować. Proszę także o ocenę fachowym okiem proponowanych przeze mnie zakupów - co warto kupić, a z czego lepiej zrezygnować, czy to ma sens, czy problemem zbyt wysokiego NO2 jest niedotlenienie akwarium? Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

dawid8906
Zainteresowany
Posty: 38
Rejestracja: 2012-08-21, 15:41
Pojemność akwarium: 0
Imię: Dawid
Lokalizacja: Toruń

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: dawid8906 » 2013-09-23, 22:48

Po pierwsze wyrzuć sztuczne rośliny i zastąp je żywymi, na początek najlepiej jakieś szybko rosnące.
Po drugie za wcześnie wpuściłeś ryby, po zalaniu należy odczekać 3-4 tygodnie aż akwarium dojrzeje.
Po trzecie czytaj:
http://e-akwarystyka.pl/topics29/18201.htm
http://e-akwarystyka.pl/topics29/209.htm
http://e-akwarystyka.pl/topics29/204.htm
i wiele innych tematów na forum związanych z zakładaniem akwarium.

Także jak możesz to oddaj ryby, zasadz rośliny i czekaj aż akwarium dojrzeje

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: maol » 2013-09-24, 08:24

A jeszcze więcej odpowiedzi na swoje pytania znajdziesz tu http://e-akwarystyka.pl/topics29/4037.htm

A co do gupika - po prostu jest podtruty. Weź przeczytaj artykuł z podanego tu linku, przemyśl sprawę, zaprzestań bzdurnych i chaotycznych kroków i za tydzień wszystko będzie dobrze.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
asiara73
Stały bywalec
Posty: 250
Rejestracja: 2012-11-17, 18:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Joanna
Lokalizacja: GDAŃSK-KARTUZY
Kontakt:

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: asiara73 » 2013-09-24, 11:48

Razbora,danio,kirysek to ryby stadne i trzeba miec minimum 4-5 sztuk-MINIMUM!
Akwa niedojrzałe i masz trujacy dla ryb amoniak-teraz silnie napowietrzaj i rób podmianki.
Wywal te przebrzydłe sztuczne rosliny.Daj prawdziwe szybko rosnące aby jakos zbudowac fotosynteze.sztuczne rosliny to mozesz wrzucic do akwa (nie kula) z jakąs rybka typu welonka-chociaz i ona by miała dosc takiego sztucznego zycia.

Podrzuc komus rybki.Zasadz rosliny,poczekaj te 4 tygodnie i wtedy dopiero wpusc rybki.
na razie to masz basen z podtrutymi rybami!!!

Awatar użytkownika
asiara73
Stały bywalec
Posty: 250
Rejestracja: 2012-11-17, 18:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Joanna
Lokalizacja: GDAŃSK-KARTUZY
Kontakt:

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: asiara73 » 2013-09-24, 11:51

Po poprawie akwarium dokup ryby.
Dokup kiryski z 4 bo to denne rybki.
Dokup danio lub razbory .Bo jak dokupisz jedne i drugie to za duzo ryb bedzie.
Jesli narybek gupika urosnie to oddaj bo potem będa sie parowac ze soba i chore genetycznie beda .Lepiej mieć ładne rybki niz pokrzywione.

rodzynek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2013-09-23, 20:01
Pojemność akwarium: 54
Imię: Kasia
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: rodzynek » 2013-09-25, 02:17

Dziękuję Wam bardzo bardzo bardzo :) co do kirysów, danio i razbory, wiem że stadne, akurat były tylko po sztuce. Miałam dokupić następnym razem (dokupię razbor w takim razie), a w tej sytuacji plan nabycia przyjaciół dla stadnych rybek został wstrzymany. Mam już parę żywych roślinek na oku (pistia, rogatek, wąkrotka, nurzaniec), ale jeśli macie jakieś uwagi bądź propozycje szybko rosnących roślin odpowiednich do żwirku jako podłoże i do oświetlenia ledowego (bądź wymianę żwirku na coś), będę wdzięczna. Dzięki Marcin za pożyteczny link (szkoda że wcześniej na niego nie trafiłam :'(). Zaraz się biorę za przyswojenie linków Dawida :)

Awatar użytkownika
asiara73
Stały bywalec
Posty: 250
Rejestracja: 2012-11-17, 18:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Joanna
Lokalizacja: GDAŃSK-KARTUZY
Kontakt:

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: asiara73 » 2013-09-25, 16:34

dokup roslinki nie tylko takie delikatne jak wakrotka czy plywajace. Warte uwagi sa ludwigia,moczarka.
Moczarka jest dobra na nadmiar amoniaku własnie. :)

ps.tez miałam taki bład ze do niedojrzałego akwa wrzuciłam rybki :( padły mi neonki i reszte uratowalam.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: maol » 2013-09-26, 10:50

asiara73 pisze: Moczarka jest dobra na nadmiar amoniaku własnie. :)
Na nadmiar amoniaku to dobre są bakterie Nitrosomonas. Nie znam żadnego wyższego organizmu, który byłby na amoniak odporny...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
asiara73
Stały bywalec
Posty: 250
Rejestracja: 2012-11-17, 18:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Joanna
Lokalizacja: GDAŃSK-KARTUZY
Kontakt:

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: asiara73 » 2013-09-26, 11:37

to fakt ,bakterie najlepsze :)

rodzynek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2013-09-23, 20:01
Pojemność akwarium: 54
Imię: Kasia
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: rodzynek » 2013-09-26, 13:54

asiara73, proszę napisz konkretnie jak udało Ci się ustabilizować zbiornik i uratować inne rybki?
Dostaję różne informacje, podmiany 30-40% wody co drugi dzień przez 2 tygodnie, 20% codziennie, ktoś polecił nawet 80% podmiany pierwszego dnia, po niej obserwować rybki czy objawy ustały i kolejne dni po 20% (przy aktualnym poziomie NO2 bardzo trują się rybki i nie ma innego lepszego sposobu na szybkie obniżenie się tego poziomu). Bałam się zrobić 80% podmiany i zrobiłam podmianę 60%, tego samego dnia gupik jeszcze twardo siedział na dnie, nie reagował w ogóle na podmianę wody, następnego dnia (wczoraj)... zaczął pływać! Widać że jest jeszcze nie na siłach, dziś znów często siedzi na dnie, ale był aktywniejszy przy karmieniu; i znów ktoś inny mówi, że 60% to za dużo, żeby 25-30% raz w tygodniu i przy tak dużych i częstych podmianach nie ustabilizuję zbiornika... Próbując zasnąć widzę pod powiekami zatrutą rybę (co prawda danio akurat, choć danio ma się chyba całkiem nieźle jak na te warunki). W tej kwestii nie wiem już jak powinnam postępować. Proszę niech ktoś się wypowie, kto miał problem z nieustabilizowanym zbiornikiem i udało mu się to zrobić, nie pozbywając się jednocześnie całej swej uroczej obsady.

#maol, o jakich bakteriach mówisz? Używałam JBL Denitrol, rozumiem, że mówisz o jakichś innych tak?

Na pewno postawię na żywe roślinki. Jutro jadę po zakup. Dziękuję za info o roślinkach :) Byłam przekonana (tzn. taką informację dostałam), że przy oświetleniu ledowym żywe roślinki odpadają.... Myślałam że jestem skazana na plastik.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: maol » 2013-09-26, 14:26

ech... oczywiście że olbrzymimi i częstymi podmianami nie ustabilizujesz zbiornika. Jedyna metoda to cierpliwość, i niestety - jeżeli nie masz gdzie ich przechować - to narażenie ryb na choroby i śmierć. Innej drogi nie ma! Możesz sprawę polepszyć, lejąc w dużych ilościach preparaty bakteryjne, np. wskazany przez Ciebie Denitrol, ale wstrzymaj się z jakimkolwiek grzebaniem w zbiorniku i podmianami na 2 tygodnie. Dosadź rośliny - na początek tylko (!!!) moczarkę lub rogatka i daj im się rozrosnąć. W międzyczasie (bo nic o tym nam nie pisałaś) zamień kompletnie nieprzydatne oświetlenie LED na normalne świetlówki - i potem wprowadź poważne, bardziej wymagające rośliny. Po drugim tygodniu zacznij normalne 20% podmiany. To że śnią ci się martwe ryby... niestety nic już na to nie poradzisz. Zbiornik został źle uruchomiony i to są właśnie konsekwencje.

I czytaj, jak najwięcej czytaj, zamiast miotać się bezładnie...


P.S. Zmiana oświetlenia będzie KONIECZNA.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
asiara73
Stały bywalec
Posty: 250
Rejestracja: 2012-11-17, 18:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Joanna
Lokalizacja: GDAŃSK-KARTUZY
Kontakt:

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: asiara73 » 2013-09-26, 15:12

Kolega juz mnie wyreczył. :)
Posadzic te dwa gatunki roslin bo to wyjadacze amoniaku.
Ja podmienialam codziennie po 20% wody przez 3 dni a potem mniej bo akwa nie ustabilizuje sie jak czesto podmienisz wode.
Napowietrzałam na MAXA wode bo oprócz fiiltra miałam kostki napowietrzajace,przez napowietrzanie miałam twarda wodę ale lepsze to niż nadmiar amoniaku.
Niestety wlałam chemie aby zmniejszyć twardość wody bo to pomoglo mi.
No i ja wlałam bakterie prosto do filtra
http://www.rybarium.pl/sera-nitrivec.html
One mi pomogły tylko nie wierz temu ze po 24 godz juz ryby mozna wrzucić do akwa ,te bakterie przyspieszyły mi dojrzewanie.

rodzynek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2013-09-23, 20:01
Pojemność akwarium: 54
Imię: Kasia
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: rodzynek » 2013-09-26, 15:30

No już niestety za późno, ale drugi raz faktycznie się na to nie nabiorę ;) jak miałam poziom NO2 = 5 podmieniłam wodę po 20% przez kolejne trzy dni, ograniczyłam karmienie itd., spadło do 2, po 36 h od ostatniej podmiany znów było wyższe (pisałam o tym).

Oki, dzięki bardzo :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: maol » 2013-09-26, 15:31

Asiara, wymienianie w takiej sytuacji po 20% wody dziennie to błąd. Zalecam trochę lektury o cyklu azotowym... Amoniak w akwarium MUSI powstać i MUSI osiągnąć odpowiednio wysokie stężenie żeby mogły powstać azotyny NO2. Te z kolei MUSZĄ osiągnąć odpowiednio wysokie stężenie aby zaczęły powstawać azotany NO3. To jest właśnie proces dojrzewania zbiornika - i te jego etapy są śmiertelnie groźne dla ryb. Tego procesu nie powinno się przyspieszać, a tym bardziej zaburzać podmianami. No bo co się dzieje jak w trakcie wzrostu stężenia amoniaku Ty podmienisz wodę? Stężenie spada, bakterie nie mają nic do zjedzenia, NO2 nie powstaje i... cykl nie rusza. Czyli - podmieniając wodę podczas startu zbiornika sytuacja się tylko pogarsza i wydłuża. Kolejny wniosek - przez pierwsze 2 tygodnie nie robimy nic z wodą. Jedyne, co nam może pomóc to wszelkiego rodzaju biostartery czyli żywe szczepy odpowiednich bakterii. Dodane powodują, że bakterie nie muszą pracowicie się namnażać, gdyż w olbrzymiej ilości trafią w ten sposób do zbiornika. To sprawę przyspiesza - ale nie o 99% a o jakieś 30% - 2 tygodnie zmienią się w powiedzmy 9 dni.

W wypadku zbiornika tak źle wystartowanego pozostaje tylko jedna droga - wstrzymać się z podmianami na 2 tygodnie i lać bakterii ile wlezie, codziennie. Każda inna metoda to pogorszenie sprawy - i jej proponowanie wynika wprost z niewiedzy o działaniu akwarium.

Proponuję krótką lekturę http://e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Gupik - siedzi na dnie, ociera się o podłoże, wyblaknięty

Post autor: maol » 2013-09-26, 15:34

... i jeszcze dodam - to, że widzisz w swoim zbiorniku NO2 5, to nic złego!!! TAK MA BYĆ przez kilka pierwszych dni! Walczysz z pozytywnym rezultatem startu zbiornika - wiem że chcesz chronić w ten sposób ryby, ale tylko przedłużasz ich cierpienie. Lepiej pomożesz nie robiąc nic.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ