bimbrownia co2

Moderator: ModTeam

Marian
Stały bywalec
Posty: 331
Rejestracja: 2006-11-27, 19:31
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Bialystok

Re: bimbrownia co2

Post autor: Marian » 2007-03-18, 19:29

jak nie lecą bomble to jest zle uszczelniona lub zle sporzadzony roztwor

2szklanki cukru, 10deko drozdzy, lyzeczka sody, 4 szklanki wody
Obrazek

szymczak16
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2007-03-14, 12:00
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Ostrów Maz.

Re: bimbrownia co2

Post autor: szymczak16 » 2007-03-18, 19:37

Tzn. w tej butelce z roztworem taki jakby przy powieszchni wody malutkie bąbelki były. Ale jak włożyłem ten wężyk do akwarium to nic tylko wtym węzyku woda jest i nic więcej.
126l.+50l.

Marian
Stały bywalec
Posty: 331
Rejestracja: 2006-11-27, 19:31
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Bialystok

Re: bimbrownia co2

Post autor: Marian » 2007-03-18, 20:06

jak nie lecą bomble to jest zle uszczelniona lub zle sporzadzony roztwor

nie lubię sie powtarzać, bombelki mają lecieć do akwarium a nie w butelce z roztworem, a ze zauważyłeś tam bombleki to znaczy że fermentacja sie rozpoczeła, uszczelnij dokładniej, ja uszczelniałem ośmiorniczką, akurat miałem to pod ręką, nawet nie czekałem ąz wyschnie, od razu zaczęły lecieć bąble do akwarium, po za tym zwykła kostka napowietrzająca będzie puszczać za duże bąble i nie zdąrzą się rozpuścić w wodzie, skombinuj sobie kostke lipową
Obrazek

Awatar użytkownika
WOJTEK
Akwarysta
Posty: 514
Rejestracja: 2007-02-05, 23:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: WOJTEK » 2007-03-19, 22:07

gowomb może i wirnik rozbija co2 i miesza z wodą, ale jak pisałem wystarczy że bimbrownia nie nadąży za filtrem i katastrofa gwarantowana
szymczak16 fermentacja następuje tak odrazu w wyższych temperaturach ok. 27stopni a w niższych nalezy troszkę poczekać i wżne jak Marian napisał jest dobre uszczelnienie najłatwiej jakimś klejem kropelka, super glu czy coś, ja używam cyjanopan do twardych materiałów wiąże mocno i szybko i jest tani, ale równie dobrze może być ośmiorniczka tak jak Marian pisał

campini
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: 2007-03-19, 23:11
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: campini » 2007-03-20, 10:15

ludki a jeszcze takie pytanko. ja też jeszcze nowa. naczytałam się o tych bimbrowniach i widze ze są dwa sposoby. KTóRY LEPSZY????

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: kasia2005 » 2007-03-20, 13:01

ten z octem daje możliwość kontroli ilości co2 więc wydaje mi się że jest lepszy , ja na noc , mając bimbrownię z drożdżami , wyjmowałam dyfuzor , a co2 się po prostu marnował , bo fermentacji nie można zatrzymać , a w przypadku octu i sody wystarczy zakręcić zaworek o czym opisał już gowomp na pierwszej stronie tego tematu
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

Marian
Stały bywalec
Posty: 331
Rejestracja: 2006-11-27, 19:31
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Bialystok

Re: bimbrownia co2

Post autor: Marian » 2007-03-20, 14:13

nie rozumiem po co wyjmować dyfuzor na noc ? u mnie i u bardzo dużej ilości osób co2 dawane jest 24/h ... w nocy nie jest tak potrzebne jak w dzień ale po co ma leciec po za wode jak moze być w środku ? i tak to nie szkodzi rybkom jak woda jest napowietrzona, zresztą w nocy jest napewno bo roslinki oddychaja ... więc jak by nie było to co2 może śmiało lecieć 24/h !
Obrazek

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: kasia2005 » 2007-03-20, 14:29

ja wyjmowałam , bo miałam bardzo duże skoki ph tzn. rano niskie a wieczorem wyższe a dyfuzor był w krewetkarium , a krewetki nie lubią wachań
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

Awatar użytkownika
WOJTEK
Akwarysta
Posty: 514
Rejestracja: 2007-02-05, 23:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: WOJTEK » 2007-03-20, 19:06

kasiu raczej duże skoki ph z powodu co2 nie powinny być w moim akwarium maksymalny skok jaki sprawdziłem to 0.1 punkta, musiała byś tego co2 sporo podać do dużej zmiany

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: kasia2005 » 2007-03-20, 19:08

WOJTEK pisze:kasiu raczej duże skoki ph z powodu co2 nie powinny być w moim akwarium maksymalny skok jaki sprawdziłem to 0.1 punkta, musiała byś tego co2 sporo podać do dużej zmiany
I tak właśnie było :-/ na szczęscie sprawdzam parametry i nie zabiłam kreweci :mrgreen:
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

Awatar użytkownika
WOJTEK
Akwarysta
Posty: 514
Rejestracja: 2007-02-05, 23:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: WOJTEK » 2007-03-20, 22:33

kasia a jakie akwarium masz?? i w jaki sposób podajesz co2 butla czy bimbrownia

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: kasia2005 » 2007-03-20, 23:25

bimbrownia była z drożdżyw 25 l ale oświetlenie ok i duża obsada roślin trzeba było widziec jak zaczęły rosnąc po co2 :-)
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

szymczak16
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2007-03-14, 12:00
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Ostrów Maz.

Re: bimbrownia co2

Post autor: szymczak16 » 2007-03-21, 15:51

Kurcze zrobiłem bibrownie po raz drugi super zaszczelniłem, roztwór też dobry zrobiłem. I mam problem. Niewiem czemu lecą tylko bąbelki do akwarium jak potrzącham butelko z roztworem, czemu tak nie chcą lecieć??? W jakiej temp. powina staćta bimbrownia?
126l.+50l.

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: bimbrownia co2

Post autor: kasia2005 » 2007-03-21, 16:05

no właśnie w cieple musi stać inaczej fermentacja nie zachodzi
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

szymczak16
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2007-03-14, 12:00
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Ostrów Maz.

Re: bimbrownia co2

Post autor: szymczak16 » 2007-03-21, 16:08

No a czemu jak ptrzącham butelką z rostworem wtedy wszystko jest ok??? U mni stoi w temp. pokojowej czyli 21-22 stopnie??? Starczy?
126l.+50l.

Zablokowany