Witam. Mam akwarium od prawie roku. Przez cały czas nie stwarzało mi problemów. Wode podmieniam systematycznie, wszystko jak ksiązka pisze . Aż tu nagle ok 2tyg temu woda zrobiła sie nagle zółta. Dokladnie w sobote podmieniłem 1/2 wody. Dziś znów zauważyłem żółtawy kolor. Na dodatek zdechła mi samica prętnika karłowatego (ale niewiem czy czasem nie ze starości). Zauważyłem też ze glonojad zrobił sie nieco leniwy, a czytalem ze z wiekiem robią sie leniwe. Jedna z roślin ma jeden liśc aż czerwony a reszta jasnozielonych, oraz jeden z kamienia jest na wierzchu cały zielony a to chyba obecnosć glonów. Nie mam niestety testerów Ph. Woda ma ok 25st ale jak pisałem wcześniej, nigdy nie mialem z wodą problemów. Co mi poradzicie, co moge teraz zrobić??? Dziekuje za pomoc i przy okazji zycze wesolych świąt

PS. jak mozecicie Mi polecic jakies ciekawe testery wody w rozsądnej cenie. Dzieki

A coś zmieniałeś w akwa ?

Problem rozwiązał sie sam. Zabarwienie wody bylo związane z "padnięciem" prętnika, bo już jest ok. A on fakt faktem tydzien zachowywał sie dziwnie. Jednakze licze na pomoc jakie kupic testy do wody

Polecam testy do wody firmy JBL może są droższe w zakupie ale potem można kupić uzupełnienie testu i są w miarę wiarygodne.