startuję z nowym baniaczkiem 112l LT

Samo zdj. mało nam powie. Opisz wszystko tj.: podłoże, oświetlenie, filtracja dosłownie wszystko. Już na samym początku może być nie ciekawie - dałeś jakiś substrat pod żwir ? I jak na start to masz strasznie mało roślin, w sumie to masz anubiasy, kryptokoryny (obie te rośliny wolno rosną) które w żadnym stopniu nie pomogą Ci na początku w starcie i jedną roślinę łodygową którą powinieneś wsadzić w żwir. Moim zdaniem nie przygotowałeś się za dobrze do postawienia tego baniaka

P.s jeżeli na drugim zdj. na łupinie kokosa to jest ślimak zatoczek to radzę Ci jak najszybciej zacząć je wyławiać (bo może mieć kolegów).

hehe
już piszę co i jak
podłoże: tył i boki - ziemia + substrat przykryte żwirem, przód - piasek jako plaża
oświetlenie: diversa 2x18w + folia aluminiowa na odbłyśniki
filtr: aquael fan1 (do wymiany, po 30stym)
grzałka: 80w z termostatem (będzie dzisiaj, jak oddam krewetki)
z roślin dojdzie nurzaniec i żabienice, też dzisiaj po likwidacji krewetkarium

obsada:
4x barwniak czerwonobrzuchy
6x rozbora klinowa (+6)
co jeszcze dołożyć nie wiem, może kilka piskorków i harem prętników

i tak to miałoby wyglądać, jeżeli macie jakieś uwagi lub rady piszcie śmiało
pozdrawiam

Zrobiłes LT typowy masz ziemie pod żwirem , to lepiej naprawde posadz jakies szybkorosnące rosliny o małych wymaganiach swietlnych. Glon ci sie sypnie jak nic , kiedy minerały przedostaną sie do wody. Zależy od warstwy żwiru ale dzieje sie to 3-14 dni po założeniu LT, bedziesz widział po kolorze wody.
Co do ryb to:
Piskorek jest płochliwy i jesli ktoś bedzie go straszył to bedzie małowidoczny. Najlepiej trzymac go w wiekszej grupie w towarzystwie małych spokojnych ryb srodkowych i górnych partii wody. Rozbory nadają sie idealnie.
Barwniaki trzymamy w parach , przynajmniej w akwariach do 200l.
Rozborka najlepiej wygląda w stadzie 10-15 i wiecej osobników.
No i chyba lepiej trzymac sie biotopu, choc sam mam namieszane w akwarium wiec to, to tylko wymądrzanie .
Co do wystroju widze że idziesz w kryjówki ;),kokosy są OK ale sporo osób doradzi ci schowanie ich w zielsku. Może przemyslisz zakup jakiegoś dobrze powyginanego korzonka. Do twojego akwarium można już za 30zl kupic naprawde odlotowy. Kokosy zrobią sie cieńkie jak papier po 3-4 latach a korzonek to zakup na dłuuuugo.

Pozwolę sobie dopisać - baniak LT strasznie nie lubi dosadzania czegokolwiek. Trzeba było się wstrzymać i odpalić 'na raz'. Im później będziesz grzebał w podłożu tym gorzej dla całości.

Oczywiście wiesz, że bez zdrowego natlenionego przez korzenie podłoża ten baniak zmieni się w bajorko.

Sadzenie pensetą , tak unikniesz syfu. Wiekszy problem jest jak chcesz coś wyjąc

Aquapsychol, przy odpowiedniej warstwie żwirku nie ma problemu. Ze swoich baniaków LT nie raz musiałem usuwać nowe sadzonki i nigdy mi nie wylazła ziemia. Oczywiście trzeba to robić 'na raty' i z wyczuciem.
A co do pensety to w każdym baniaku lepiej nią sadzić no a przy substracie pod spodem (jakimkolwiek) to paluchy już całkiem nie wchodzą w grę..

Jarus, Przepraszam, że się wtrącę, ale powiedz mi, bo mnie to zainteresowało - dlaczego nie powinno się dosadzać roślin w LT?

Bo to zakłóca procesy które muszą ruszyć jak najszybciej w podłożu (ziemi). Ziemia nie jest jałowa jak żwirek (wiadomo) - bakterie od razu zaczynają tam 'mielić' materie i odzyskiwać pierwiastki. Zachodzi tam bardzo dużo różnych procesów bo składa się ona w ponad 60% z materii organicznej a dodatkowo są w niej olbrzymie ilości bakterii.
I dlatego nie jest ona dobra w użyciu przez początkujących akwarystów. Początkowy wysyp glonów (zawiera bardzo dużo żelaza) to norma - trzeba przeczekać i tyle.
Grzebanie w podłożu (uwalnianie z niej substancji) czy problemy z siarkowodorem (gdy jest mało korzeni i jest za mało dotleniana) to standardowe problemy w baniakach na ziemi kiedy nie ma się cierpliwości akwarysty lub kiedy chce się oszczędzić na baniaku (mało roślin).

Zainteresowanym tematyka polecam gorąco książkę Diany Walstad 'Rośliny akwariowe." Pozycja jest dość ciężka i wymaga wiedzy na poziomie co najmniej szkoły średniej (duużo czystej chemii) ale jak już pisano na tym Forum jak ktoś chce wiedzieć jak działają rośliny i baniaki LT to jest ona obowiązkowa.

Naprawdę rzadko wypowiadam się na temat zbiorników, jeszcze rzadziej biorę udział w dyskusjach jakie one są piękne. Ale tym razem po prostu nie wytrzymałem: to akwarium to żadne LT. To właśnie przykład na myślenie "LT to tańsze rozwiązanie i prostsze". Mamy:
- teoretycznie całkiem niezłe podłoże
- za mały filtr
- za mało światła
- pseudoodbłyśnik z folii aluminiowej
- grzałkę z termostatem (który dopiero będzie).
- kilka rachitycznych roślinek
- kilka kokosów
- brak wystroju

Gdzie to jest LT? To jest po prostu dziadostwo, a nie żadne LT. Nie mieszajcie ludziom w głowach. To jest po prostu "po taniości" zrobiony zbiornik, licząc na to że "się uda". I pytanie brzmi nie "jak ratować sytuację" tylko "co by tu jeszcze wpuścić".
Tu nie ma mowy o LT, tu ma być dużo kolorowych ryb.
Uważam, że dla tego zbiornika jest tylko jedna droga ratunku - szybkie doposażenie go w HT. Bo LT to żadna droga rozwoju dla kompletnie zielonego użytkownika, którego wiedza jest bliska zeru.
I taka jest moja opinia jako doświadczonego bądź co bądź akwarysty.


A jako mod napiszę - proszę nie traktować wszystkich nieudanych i niewydarzonych zbiorników jako próby LT. Od pewnego czasu jak tylko na forum pojawia się akwarium bez wyposażenia, nędzne, brzydkie i nijaki, zaraz ktoś mówi - "no tak, to przecież LT". To żadne LT - to dziadostwo które trzeba piętnować i wypleniać na samym początku - bo konsekwencją teorii "to przecież LT" jest praktyka "to tylko martwe ryby".

Dobra a kto powiedział że filtr ma byc mega w LT?
OK, a kto powiedział że światło ma byc wielkie , Diana chyba pisała inaczej ? W LT światła ma byc aby aby.
Trzecie. Fakt roślin na starcie ma byc kupa,ale dosadzic można.

A prawda jest taka że startujemy niby LT , a potem wychodzą nam hybrydy z HT dochodzi swiatło CO2 no i nawozy. No i robimy restarcik żeby zrobic HT
Przynajmniej ja tak miałem.

Sławek - właśnie o to mi chodzi. To nie jest LT - gdyż tego typu akwarium to raczej kwestia filozofii akwarystycznej a nie "nędznego" sprzętu. Tak, LT pozwala na słabe filtry, małą ilość światła i brak nawożenia. Ale w zamian za to trzeba dać odpowiednie podłoże, dużą ilość mało wymagających roślin i dostosować ilość ryb, rezygnując z większości "fajnych" gatunków. Dlatego prezentowane tu akwarium żadnym "LT" nie jest. Podobnie jak inne tego typu zbiorniki na forum.

Napisze po raz pewnie pięćdziesiąty - LT to nie jest tańsze akwarium, o które nie trzeba dbać. LT to znacznie trudniejszy zbiornik szczególnie w założeniu, oraz wymagający znacznie większej niż zwykła wiedzy o jego prowadzeniu. I NIE NADAJE SIĘ dla osób początkujących.


...no i piszesz 100% prawdy mówiąc o migracji do HT i restartach bagna. Tak się to zwykle kończy.

mała aktualizacja po około 5ciu tygodniach od startu mojego : bagna, dziadostwa, porażki, itd...

Przykro mi... Dla mnie to nadal brzydkie akwarium bez żadnej nadziei na poprawę. Może Tobie się podoba, ale wrażenie jest... nędzne.

ja natomiast uważam że dodanie czarnego tła i trochę roślin na 3 i 2 plan znacznie poprawi wygląd akwarium