Technika:

Wymiary zbiornika - 80x35x40h 112l profil z tyłu akwarium.

Oświetlenie – 2x18w pokryw standardowa

Filtracja – Filtr panelowy na tylnej ścianie. Postanowiłem oddzielić niepotrzebny profil i zasypać go wkładem filtracyjnym. Za pompę posłużył Aquael FAN 2. Wylot wody z panelu za pomocą deszczownicy. Dodatkowo do poprawy cyrkulacji wody FAN1 i jeszcze jakiś inny, mały Chińczyk.

Ogrzewanie – 1x200w

Obsada:
Ancistrus sp. – parka i kilka młodych.
4x Poecilia wingei
parka Apistogramma cacatuoides WF

Parametry wody – Temperatura 24*C
GH 7
KH 3
pH 6,5-6,8

Nawożenie – pod korzenie kulki gliniano torfowe linii nawozów Blue-Line.

Zacznę od ryb, żeby nie było nudno ;)

Na pierwszy ogień samiec kakadu, obywatelstwo peruwiańskie Pan i Władca akwarium





Jego małżonka. Zawsze płochliwa i zawsze przodem do zdjęcia :eek:



Dalej to już sklepowe Endlerki:






Czasami dostają baty od samca kakadu:





Całość prezentuje się tak:


Uwaga, kryptokoryn na pierwszym planie nie widzicie Nie pasuje do biotopu, jest tam tymczasowo aż nie wpadnę na pomysł co z nią zrobić.

O a co to za odmiana Kakadu ? Jakiś taki mało widowiskowy I jaką długość ma ? Moja samica jedna ma też promienie dwa górne dłuższe i ma około 5 cm, tez lekki kolorek na płetwach - jednak przy samcu to jest wyblakła.

Samo akwarium ciekawe i widać , że przemyślane. Gratuluję pomysłu i życzę sukcesu w odchowie

Piękny baniaczek - jest się czym pochwalić. Widać że dokładasz duuużo starań żeby warunki były jak najbardziej naturalne.
Ja bym swoim pielęgniczkom też chciał dać piasek ale wolę więcej ziela niż jakąś plażę .

Takie ryby 'WF' to jakieś sprowadzane dzikusy?

Ryby nie mają być "widowiskowe", tylko naturalne To już nie ten etap, że bawią barwne, wyselekcjonowane formy hodowlane gupika Do sklepów z tajwańskich ferm przychodzą do nas ryby w opłakanych kondycjach, zarówno fizycznych jak i genetycznych.

"WF" czyli Wild Fish. Ryba dzika. Konkretnie import z Peru. Tak więc jeśli ktoś zastanawia się jak wyglądają pradziady naszych sklepowych kakadu, to już wie

Tu na zdjęciach faktycznie wyszły dość małe. Teraz to mają wymiary tych kakadu ze sklepów - forma hodowlana.

Racja, że kładę nacisk na warunki jak najbardziej naturalne i szczerze polecam. Po przekroczeniu pewnej granicy to ogromnie wciąga. Nie umiem ładnie pisać, więc nie opiszę tych ciekawch, naturalnych zachowań pielęgniczek. To po prostu trzeba zobaczyć na żywo. Przecież nie o to chodzi w akwarystyce, żeby kirysy, zbrojniki i pielęgniczki wrzucić do akwarium roślinnego opartego na bazalcie i niech sobie pływają... W takim akwarium nie ma szans na zaobserwowanie naturalnych zachowań, ruchów i naturalnej ciekawości tych ryb.

Zapewniając odpowiednie wymagania, ryby odwzajemniają się nam potomstwem











I film

https://picasaweb.google.com/HUNTER209/ ... 6139770946

Jeśli ktoś chce pooglądać zdjęcia w lepszej jakości i większej rozdzielczości to zapraszam:
https://picasaweb.google.com/HUNTER209/ ... esienIInne

Na tych małych ciężko jest dostrzec male przecinki z błękitnymi oczami

hunter209 pisze: /ciach/
Racja, że kładę nacisk na warunki jak najbardziej naturalne i szczerze polecam. Po przekroczeniu pewnej granicy to ogromnie wciąga. Nie umiem ładnie pisać, więc nie opiszę tych ciekawch, naturalnych zachowań pielęgniczek. To po prostu trzeba zobaczyć na żywo. Przecież nie o to chodzi w akwarystyce, żeby kirysy, zbrojniki i pielęgniczki wrzucić do akwarium roślinnego opartego na bazalcie i niech sobie pływają... W takim akwarium nie ma szans na zaobserwowanie naturalnych zachowań, ruchów i naturalnej ciekawości tych ryb.

Oczywiście masz racje ale rozumiem że masz gdzieś 'punkt' zbytu nadmiaru młodych. Lub warunki żeby je odchować (więcej baniaków).
Bo ja specjalnie nie staram się zapewnić im tak idealnych warunków (woda + obsada) z tej przyczyny że nie miał bym co zrobić z większą ilością młodych. Ryby się trą młode się wylegają ale przeżywa co najwyżej kilka sztuk i to mi pasi (na razie).

ps. Chociaż im dłużej patrzę na Razbory Espei (odkąd nie mam bojków trą się co drugi dzień - w baniaku widzę ikrę i maluszki) coraz bardziej mnie ciągnie do baniaka jednogatunkowego. Sama radość dla człowieka /akwarysty/.

Mnie też się nie udało odchować powyższego miotu i w sumie nie dziwię się. Nie byłem przygotowany ;) Ale radość ogromna. Ryby, które jeszcze dwa miesięcy temu pływały w dorzeczach Amazonii wytarły się w moim akwarium? Ogromne zdziwienie i fascynacja ;)

Nie ingeruję jakoś specjalnie w narybek. Akwarium biotopowe ma to do siebie, ze żyje swoim życiem.

Jarus, zorientowałem się już, że masz akwaria roślinne. Nie atakuję Cię czy coś takiego... Sam mam jeszcze jedno akwarium 45l, właśnie roślinne z krewetkami. Te też mają swój urok. Jednak uważam, że do akwarium roślinnego my jako świadomi akwaryści powinniśmy dobierać lepiej ryby. Często widuję przykładowo neony i pojąć nie mogę jak ktoś, kto ma jakiekolwiek pojęcie o akwarystyce pakuje ryby z typowego BW do akwarium roślinnego z krystaliczną, zasadową wodą i oświetleniem bliskim 1 w/l. To tak jakby hmmm... Zebrę sprowadzić do Polski i spróbować ją oswoić z tutejszymi warunkami.

Zaznaczam, że nie wiem jakie masz ryby. Mam nadzieję, że nie neony

Coś w tym jest (z tą zebrą). Co prawda nasze 'zebry akwariowe' w 99% nie widziały afrykańskiej sawanny (sztuczni rozmnożone w warunkach hodowlanych), ale jak wiadomo natura tak je stworzyła (poprzez ewolucję) że ciężko im żyć w innych warunkach. Punkt dla Ciebie.

Zaznaczam, że nie wiem jakie masz ryby. Mam nadzieję, że nie neony

ps. Yyyyyy no właśnie mam Neony. Nie ma się czym chwalić ale są ze mną od pierwszego zalania baniaka (wpuszczone listopad 2011) i dopiero przy kolejnym restarcie zamierzam je oddać. Bo zauważyłem że brak odpowiednich warunków (za twarda i zasadowa woda o czym piszesz) powoduje że nie interesują się sobą za bardzo (nuda) i zapadają na choroby.