Cześć,
Po świętach zabieram od znajomka baniak klejony na zamówienie u Wromaka razem z tłem, tło z tego co udało mi się ustalić było wkładane podczas klejenia. Problem, że po wycięciu raczej będzie się nadawało w kosz, ostatecznie malowanie na czarno. Szczęście, że jest cienkie, czyli zajmuje w najgorszym przypadku max 4cm. Jeśli bym wycinał to jak, myślałem po kawałku żyletką odcinać sylikon. Z farbą obstawiałem czarny mat akrylowy, dostępny w castoramach podobno nic nie powinno się stać zwierzakom.

Co byście doradzali, nie chciałbym uszkodzić szyby, ale i tło w roślinniaku nie za specjalnie wygląda........

Na początek odbierz baniak i zobacz jak to wygląda. Wiesz z czego jest zrobione to tło? Może się okazać że jak jest 'mocno' przyklejone lub z twardego materiału i ryzyko uszkodzenia szkła w czasie demontażu będzie duże.

Oglądałem przy spuszczonej wodzie w połowie, wygląda na solidną robotę przy wklejaniu. Tło jest cienkie, odgina się i jest opcja włożenia dłoni.
Co do ewentualnego malowania bo też biorę pod uwagę, myślałem o emali akrylowej np. duluxa......