Witam... jestem tu nowa i sprowadza mnie tu dolegliwosc mojej rybki, ktorej przyczyny nie znam.

od jakiegos tygodnia welonka ma widoczne zylki na ogonie- z dnia na dzien sa coraz wyrazniejsze i ciemniejsze...
rybka duzo czasu spedza na dnie akwarium- czasem sie ruszy i plywa szybko i sprawnie i znow osiada na dnie...

myslalam, ze przyczyna jest podgryzanie przez mala welonke wiec ja odseparowalam jednak problem nie minal

w ubieglym tygodniu zepsul mi sie filtr i 2 dni akwa bylo bez filtracji, na kamieniach osadzil sie brud wiec postanowilam wymienic prawie cala wode z akwarium, przeplukac zwirek i dodac plyn do usuniecia amoniaku i innych zwiazkow...
wyjelam takze muszle, bo czytalam ze przyczyna moze byc twarda woda.

akwarium ma 100 L sa w nim 4 welonki (teraz 3) i glonojad.
temperatura odpowiednia
parametrow niestety nie mam mozliwosci zmierzyc- musze zakupic sprzet.

nie wiem jak moge te rybce pomoc... czy to moze byc zatrucie amoniakiem ?
innym rybkom nic nie dolega...

zalaczam zdjecie i z gory dziekuje za wszystkie sugestie i chec pomocy!

Przekrwienia na płetwach wskazują na złe parametry wody. Na zdjęciu jest chyba zwykły karaś, nie welon? W każdym razie zbiornik dla nich zbyt mały, zaczynać się powinno przynajmniej od 200 litrów. To nie jest ryba akwariowa tylko do oczek wodnych.

wlasnie zastanawialo mnie to, ze jest ona duzo wieksza niz pozostale- a dostalam je w spadku razem z akwarium...

Czytając opis akwarium włos jeży się na głowie... i w zasadzie nie wiem co poradzić. Rada z oczkiem wodnym jest jak najbardziej prawdziwa... I tak, to nie tylko mogą, ale są objawy zatrucia produktami przemiany materii. Na szybko - podmieniaj po 20 % wody w akwarium dziennie, zmniejsz znacznie karmienie i... znajdź dla tych biednych ryb lepszy dom.