Witam,
Wczoraj kupiłem do swojego akwarium bojownika. Wiem o tym, że bojownik to dość leniwa ryba, ale mój prawie się nie rusza. Stoi w miejscu pod powierzchnią przy filtrze i tylko od czasu do czasu się przepłynie, po czym natychmiastowo wręcz wraca na górę. Akwarium mam 112 litrowe, mam w nim też inne ryby, ale wszystkie o spokojnym usposobieniu i niezagrażające bojownikowi. Temperatura to około 26 stopni, akwarium ma 4 tygodnie wiec jest dojrzałe.

Daj mu czas, musi się zaaklimatyzować ;)

Już jest trochę lepiej, ale jak go dzisiaj chciałem nakarmić to zanim się zainteresował to inne ryby juz zjadły wszystko, a nie chce dawać zbyt wiele żeby nie przekarmic.
Jeśli chodzi o pokarm to dawałem żywy

Spokojnie, to normalne. Ja tak miałam niedawno z krewetkami Amano. Dałam karmę następnego dnia po wpuszczeniu, to musiałam ją potem wyjmować, bo w ogóle nie były zainteresowane. Wczoraj jak dałam karmę, to reakcja była natychmiastowa

Teraz już jest chyba wszystko na dobrej drodze. Co dziwne, mam wrażenie że mój bojownik woli pokarm płatkowy no ale o gustach się nie dyskutuje. Na dzień dzisiejszy juz całkiem często zanurza się w dolne partie akwarium i pływa po całych zbiorniku