Teraz walczę z plagą pierwotniaków w akwarium. Pożegnałam się z moją rybką Sewerum żółtą, którą nazywałam Nemo bo nie miała jednej płetwy
Zostało mi jeden sewerum, cztery pretniki (śliczniusie) i niezastapione rasbory oraz zakochana parka mieczyków. Walcze o nie i może mi sie uda. Trzymajcie kciuki....
to na tyle...