Duży problem ze śnięciem ryb w akwarium 300 l

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

Solve
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: 2021-12-18, 23:14
Pojemność akwarium: 300
Imię: Krzysiek

Duży problem ze śnięciem ryb w akwarium 300 l

Post autor: Solve » 2021-12-27, 22:20

Witam wszystkich, jestem nowym użytkownikiem forum i piszę tutaj w poszukiwaniu ratunku. Założyłem zbiornik słodkowodny 300 l i mam ogromny problem z wymieraniem ryb. Może tytułem wstępu zacznę od początku. Zbiornik jak już wspomniałem 300 l, postawiony na podłożu aktywnym Yokuchi jiban soil, do tego kilka korzeni oraz kamienie- serpentynit. Filtr kubełkowy zewnętrzny. Przy zakładaniu akwa użyłem ampułek starterowych oraz jbl denitrol. Obecnie akwa ma już Ok 6 tyg. Początkową obsadę stanowiły ampularie i helmety, dwa węgorzyki, krewetka gabońska , dwie kosiarki , trzy kiryski i sześć teczanek niebieskich i sześć trójpręgich oraz 15 neonów czerwonych. I tutaj zaczęła się zabawa. Zaczęły padać neony, na przemian z teczankami trójpregimi w tempie po jednej/po dwie na dzień . Dzisiaj mam już dwa neony, zero teczanek trójpręgich i cztery tenczanki niebieskie . Reszta żyje. W stosunku do ryb, które już umarły zero objawów chorobowych widocznych na rybie, jedynie apatia, pływanie w odłączeniu od stada, i często ryby które potem znajdowałem martwe pływały blisko powierzchni wody. Nie zanotowałem żadnej zbieżności z dniami w których wykonywałem podmiany wody itp. Po testach woda ma pH Ok 7.5, twardość Ok 4, brak NH4, brak NO2, NO3 znikome wiec problem nie leży w cyklu azotowym. Temperatura utrzymywana między 23-25 stopni. Dziwi mnie bardzo to że problem dotyczy tylko neonów i teczanek, nic innego nie umarło. Kolega z długoletnim doświadczeniem przekonywał mnie ze problem leży w samych rybach, które kupiłem i na próbę dał mi 4 teczanki neonowe ze swojego akwa. Od razu chciałbym zaznaczyć, ze nie ma u siebie żadnego problemu z chorobami ani nic podobnego. Z tych jego czterech teczanek po jakimś tygodniu padły dwie. Problem wiec nie tkwi w rybach a w moim akwarium . Nie wiem już co robić. Trochę to wyglada jakby te ryby się czymś truły, czymś na co inne gatunki w moim akwa są odporne . Smierć następuje w losowych dniach. Te teczanki niebieskie, których miałem 6 , jakby się przyzwyczaiły bo od dłuższego czasu żadna nie padła ( tylko dwie jakiś czas temu na początku). Dodatkowo na tych dwóch pozostałych neonach zaobserwowałem dzisiaj pierwszy raz objawy choroby. Jeden ma dwie białe kropki na głowie a drugi coś jakby kawałek waty przyklejony do płetwy i jedną białą kropeczkę na tułowiu. Dodam, że te które padły wcześniej nie miały żadnych śladów na ciele a oglądałem je bardzo dokładnie . Nie wiem już co jest grane . Pomocy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ