Kupiłem mamie na urodziny między innymi akwarium 8l i jedną rybkę - płatkę. Wiem że to rybka stadna ale mama kiedyś mówiła ze podoba się jej bardzo. Stwierdziłem że skoro będzie tylko ona to nie będzie duży problem. Tym czasem podczas mojej nieobecności w akwarium mama sie rozkręciła i teraz już pływają w nim jeszcze:

2x molinezja żółta
2x molinezja perłowa
2x gupik

Czy to nie jest o wiele za dużo. Akwarium nie wygląda na zapchane wręcz przeciwnie bardzo ładnie się prezentuje. Może wasza opinia ją przekona do zmiany obsady albo powiększenia akwarium. z Góry dzięki za pomoc ;)

nexio, to co sie wyprawia w twoim, a raczej mamy 8litrowym akwarium to paranoja!
To tak samo jak by Ciebie z mamą i z kilkoma przyjaciółmi uwięzili w celi o wymiarach 2x2.

Pozdrawiam!

nexio, 8L to nie jest akwarium dla ryb, tylko i wyłącznie dla roślin, jeśli podobają ci się akwaria roślinę zapraszam tu: http://e-akwarystyka.pl/topics24/2064.htm , niektórzy trzymają w małych zbiornikach bojownik lub welonkę ale to dla mnie jest nie humanitarne, ryba w tak małym zbiorniku się męczy, długo nie pożyje, no i karłowacieje czyli będzie mała nie osiągnie swoich naturalnych rozmiarów, proponuje kupić większe akwarium i rybki szybko przenieść, jeśli chce się mieć akwarium trzeba zadbać o mieszkańców tego zbiornika.

Proszę mamę użytkownika nexio, żeby tak nie męczyła rybek i szybko kupić większe akwarium :mrgreen:

Ja mam swoje większe akwarium. Mam nadzieję że mama wreszcie zrozumie że trochę za bardzo się rozkręciła ;) Dzięki za pomoc.

w 8l można trzymać krewetkę albo roślinki, można je zachować jako kotnik lub akwarium do kwarantanny, ale w żadnym wypadku niemożna trzymać tam ryb, zwłaszcza takich i w takiej ilości.. Jeśli mama lubi dużo różnych ryb to załóżcie akwarium min 200l i wtedy można szaleć

Albo weż te rybki do swojego akwa , a z 8l mamy zrób kotnik ona będzie miała rybki i będzie szczęśliwa bez szkody dla rybek. 8-)