apatyczna bocja :(:(

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

Alicja
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: 2007-06-03, 20:52
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

apatyczna bocja :(:(

Post autor: Alicja » 2007-08-20, 19:26

Witam, przepraszam z góry jeśli ten temat już się pojawił, ale jestem tu nowa i nie bardzo się orientuję jak szukać. Niedawno kupiłam na giełdzie zoologicznej młodą bocję, jest bardzo chudziutka, ale nie różni się właściwie wyglądem od koleżanki kupionej dzień później w sklepie. Niestety bocja jest bardzo apatyczna, troszkę popływa, a potem leży długo w jednej pozycji na dnie (wiem, że one tak robią, ale jej wspomniana wyżej koleżanka jest ożywiona, też troszkę poleży, a potem wariuje po akwarium, zdążyła zresztą zapoznać się z moimi pozostałymi 2 bocjami, czego nie mogę powiedzieć o tej pierwszej). Poza tym ta mała nie chce jeść, wygląda też jakby nie jadła tygodniami, myślałam, że to wina młodego wieku, ale jest jednak nieco "zapadnięta". Kiedyś jedna z moich bocji miała podobne objawy: miałam 3 sztuki, wszystkie rozwijały się fantastycznie, żarły ślimaki na potęgę, a potem jedna zaczęła słabnąć, odstawać od pozostałych 2, przestała rosnąć, brzuch się jej zapadł, nie jadła mimo że miała i ślimaki i tabletki. Tak samo wygląda mi mój nowy nabytek. Proszę pomóżcie, czy to jakaś choroba?? Od niedawna mam bocje, ale to cudowne ryby i nie chcę stracić tej małej jeśli jest szansa na jej wyleczenie!!!! Zaznaczam, że ani nowa bocja, ani poprzednia nie miały objawów pleśniawki, żadnych białych nalotów itp., bo tylko te choroby bocji znalazłam w necie.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: apatyczna bocja :(:(

Post autor: maol » 2007-08-21, 17:10

Generalnie odradzam kupowanie jakichkolwiek ryb, których wygląd juz przy zakupie wskazuje, że coś jest "nie tak". A już w żadnym wypadku nie wpuszczmy takiej ryby do akwarium ogólnego - kwarantanna!. A w tym wypadku - myślę, że poczekaj kilka dni, lub do wystąpienia wyraźniejszych objawów - pamiętaj że przenosiny przy zakupie są dla ryby bardzo dużym stresem i często zachowują się potem przez jakiś czas apatycznie.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ