Moja przygoda z akwarystyka zaczęła się, gdy miałam jakieś 14 lat, skończyła się po pół roku i ograniczała się do sprzatania akwarium mojego taty

Jak na razie stoję na tym:
-baniak 60l (jeszcze przed uruchomieniem), w przyszłości będę zmierzać do większego
-oświetlenie 1x15W
-filtr wewnętrzny Hailea 7W, 380l/h
-grzałka Hailea 50W (oczywiście termostat)
-mała skałka napowietrzająca
-3 łupki
-podłoże - żwir rzeczny
-woda miękka
-pH ok. 6,3.
Jako obsadę na oku mam neony inessa, otoski, razbory. Bardzo podobają mi się hokejówki amazońskie i miedziki (te ostatnie bardzo bardzo, ale mało kto o niw wspomina w obsadach). Marzy mi się też bojownik, ale czuje pismo nosem, że każdy powie mi, iż akwa jest za małe.
O doborze roślinek nawet nie wspomne, BO NIE MAM POJĘCIA, mimo tony przerzuconych w necie stron
