żelazo w wodzie

Tematy dotyczące wody w naszych akwariach.

Moderator: ModTeam

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

żelazo w wodzie

Post autor: croc » 2007-11-05, 23:21

Jaka powinna być zawartość żelaza w wodzie w kwarium roślinno-rybnym?

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: żelazo w wodzie

Post autor: Slanter » 2007-11-06, 00:17

Do 1mg/L ale tak naprawde nie ma to znaczenia poniewaz testy do pomiaru Fe sa bardzo niedokladne i nie mozna na nich polegac. Zawartosc uzytkowego dla roslin zelaza zalezy glownie od chelatora zastosowanego w danym nawozie. Argumenty odnosnie wyzszosci jednego chelatora nad drugim nieustannie sie tocza na roznych forach i w sumie malo z tego mozna wywnioskowac. Po prostu zaopatrz sie w nawoz Fe dostepny na rynku i stosuj wg. instrukcji. Gdy rosliny dobrze reaguja na dozowanie nawozem, mozna wowczas nieznacznie zwiekszyc doze. Odradzam zawracanie sobie glowy mierzeniem zawartosci Fe. :-/

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: żelazo w wodzie

Post autor: croc » 2007-11-06, 10:32

za późno. Juz nabyłem, sprawdziłem i stąd moje pytania. Test w jednym zbiorniku pokazuje 0.6, w innym 0.8, a w jeszcze innym 1.5
Ale dzieki za pomoc, bo tak na prawdę zrozumiałem, że nadmiar żelaza nie zaszkodzi (rozsądny nadmiar).

Awatar użytkownika
D4ni3l
Zakręcony forumowicz
Posty: 1393
Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
Pojemność akwarium: 240
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: żelazo w wodzie

Post autor: D4ni3l » 2007-11-06, 13:20

croc pisze:za późno. Juz nabyłem, sprawdziłem i stąd moje pytania. Test w jednym zbiorniku pokazuje 0.6, w innym 0.8, a w jeszcze innym 1.5
Ale dzieki za pomoc, bo tak na prawdę zrozumiałem, że nadmiar żelaza nie zaszkodzi (rozsądny nadmiar).
Ja też kupiłem. Test SERY, ale już dawno. Zrozumiałem, że to był błąd ;) I tak z niego nie korzystam.
ps: nie wiem, czy nadmiar nie zaszkodzi. Wydaje mi się, że gdy wlałem kiedyś za dużo żelaza to wyskoczyły mi glony-cyjanobakterie.
Musiałem robić restart. Jednak nie wiem, czy to z powodu żelaza.
Podpinając się do wątku. Co żelazo daje rośliną?
Slanter, wiesz, że mam 100%RO. Wydaje mi się, że tym bardziej muszę dodawać do takiej wody minerałów.
Czym objawia się niedobór żelaza? Żółknięciem roślin ?
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: żelazo w wodzie

Post autor: Slanter » 2007-11-06, 17:04

D4ni3l pisze:Czym objawia się niedobór żelaza? Żółknięciem roślin ?
Dokladnie. Powstaje chloroza na skutek ktorej liscie robia sie blade lub zolte. Nadmiar zelaza moze objawic sie pod postacia rozkwitu glonow. Szczegolnie jesli w akwarium nie ma zbyt wiele roslin. Dobrym wskaznikiem na obecnosc zelaza jest roslina Ceratopteris thalictroides. Jesli Ceratopteris rosnie i ma ladny zielony kolor, zelazo jest w dobrym zapasie. Wracajac jeszcze do wyniku testow. Testy sa o tyle bezuzyteczne, ze po pierwsze sa niedokladne a po drugie, pokazuja poziom Fe ale nie pokazuja poziomu Fe w postaci uzytecznej dla roslin. Nie bede wdawal sie w dlugie chemiczne wywody (chyba, ze ktos chce) odnosnie chalatorow. Podstawa jest, ze uzyte w nawozach chalatory (zwiazki wiazace jony metali) potrafia byc slabe i zelazo uzyteczne dla roslin wystepuje w zbiorniku na bardzo krotki czas (czasem tylko minuty) po dodaniu nawozu. Chelatory reaguja na swiatlo jak i na rozpuszczony w wodzie O2. Dobrym nawykiem jest wiecej dodawanie nawozow zelazowych po wygaszeniu swiatel a lepiej jeszcze, na godzine przed zapaleniem swiatel. Uff...ciezko jest sie wypowiedziec na temat "rzeki" w jednym poscie.

[ Dodano: 2007-11-06, 07:10 ]
D4ni3l pisze:Slanter, wiesz, że mam 100%RO. Wydaje mi się, że tym bardziej muszę dodawać do takiej wody minerałów.
To zalezy co rozumiesz pod pojeciem "mineral". Jesli chodzi o nawozy NO3 i P to w wodzie RO powinny one raczej byc utrzymane na skromnym poziomie ale zawsze obecne. Przymierzam sie do napisania jakiegos przewodnika po nawozach. Przynajmniej z mojego punktu widzenia.

ODPOWIEDZ