Mały zbiornik - czy warto?

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Bajla
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: Edyta
Lokalizacja: woj. łódzkie
Kontakt:

Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Bajla » 2007-11-07, 13:39

Jestem tutaj króciutko, ale to nie pierwsze forum w moim życiu i mam spore doświadczenie z forumowaniem związane.
Niepodoba mi się tutaj zamykanie wątków jak dyskusja idzie nie w ta stronę, co niektórym modom się wydaje, ze iść powinna.
Szczególnie chodzi o ludzi zadających pytanie o obsadę małego zbiornika.
Nie chce nikogo urazić, ale czemu niektórym osobom się wydaje, ze mają 100% rację?
W akwarium 10-15-20 litrowym też można trzymać ryby.
I nie przesadzajmy, że nie można.
Owszem wymaga to więcej pracy, ale jest to wykonalne i to z powodzeniem.
Tutaj na forum panuje specyficzny klimat i dyskusje prowadzi się z osobami o minimum 60 litrach zbiornika w domu.
Wiecie to trochę pod dyskryminacje podchodzi na prawdę.
Poza tym:
-Nie każdego stać czy ma miejsce na duże akwa w domu.
-Nie ma ludzi nieomylnych
-Po to chyba jest to forum by ludziom doradzić i być dla nich pomocą
Bo sorki, ale chyba nie tędy droga, co jest.

A na dowód moich słów wystarczy wejść w podforym Obsada Zbiornika i zobaczyć, jakie watki są pozamykane po kilku postach.
Ich autorzy nie maja szansy nawet na wysłuchanie większej liczby opinii czy podyskutowanie w temacie, bo ich watek żyje zazwyczaj jeden, dwa dni a czasami kilka godzin.

Ludzie na prawdę, przemyślcie to, co napisałam.
POMOC to nie segregacja niedogodnych informacji tylko udzielenie wyjaśnień.
Proszę może też zwrócić uwagę na ton wypowiedzi niektórych forumowiczów, bo chyba bardziej w tym kontekście byłoby "pole do popisu" dla modów.

I proszę nie traktować mojego postu jako obraźliwego.
ja w nim zwracam wam uwagę na pewne sprawy, które dla "nowej osoby" od razu rzucają się w oczy.
Ostatnio zmieniony 2007-11-09, 14:57 przez Bajla, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Awatar użytkownika
Sil
Stały bywalec
Posty: 376
Rejestracja: 2007-08-29, 09:59
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Głogów

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Sil » 2007-11-07, 14:23

Odpowiem może ja, żeby moderatorzy nie zostali posądzeni o stronniczość.
Bajla pisze:W akwarium 10-15-20 litrowym też można trzymać ryby.
I nie przesadzajmy, że nie można.
Można tez człowieka zamknąć w pokoju 2x2 metry bez klamek i okien. I nie przesadzajmy, że nie można ;-)
Bajla pisze:Owszem wymaga to więcej pracy, ale jest to wykonalne i to z powodzeniem.
Mniejsze akwarium wymaga więcej pracy, ale przede wszystkim większej wiedzy. Posiadając wiedzę człowiek rozumie jednak, że nie ma sensu hodować w takim litrażu ryb, bo jest za mały [krewetki albo cube to i owszem]. A z całym szacunkiem mówimy tutaj o początkujących akwarystach...
Bajla pisze:Po to chyba jest to forum by ludziom doradzić i być dla nich pomocą
Bajla pisze:POMOC to nie segregacja niedogodnych informacji tylko udzielenie wyjaśnień.
Problem polega na tym, że jak ktoś ma kulę 5l albo akwa 20l to reaguje na pomoc i doradzanie w taki sposób jak Ty - że można hodować w tym ryby, że czują się świetnie i że on/ona i tak zrobi po swojemu...
Jak chcesz przykładów - poszukaj sobie posty kilku osób, które najpierw pisały o 20-25l akwarium, olały sugestie, a potem masowo pisały tematy typu: "rybki mi padają pomocy" itp. Poza tym średnią przyjemnością jest rozwodzenie się w kółko na temat "rybek do 20-25 litrów"...
Bajla pisze:Jestem tutaj króciutko, ale to nie pierwsze forum w moim życiu i mam spore doświadczenie z forumowaniem związane.
Może masz doświadczenie z forumowaniem związane, ale o akwarystyce nie masz pojęcia niestety :-/
Pozdrawiam,
Krzysiek

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: dzidek1983 » 2007-11-07, 14:25

przeniosłem do odpowiedniego działu...

[ Dodano: 2007-11-07, 13:36 ]
Bajla pisze: 1 - W akwarium 10-15-20 litrowym też można trzymać ryby.

2 - Tutaj na forum panuje specyficzny klimat i dyskusje prowadzi się z osobami o minimum 60 litrach zbiornika w domu.

3 -Poza tym:
-Nie każdego stać czy ma miejsce na duże akwa w domu.
-Nie ma ludzi nieomylnych
-Po to chyba jest to forum by ludziom doradzić i być dla nich pomocą

4 - A na dowód moich słów wystarczy wejść w podforym Obsada Zbiornika i zobaczyć, jakie watki są pozamykane po kilku postach.

5 - POMOC to nie segregacja niedogodnych informacji tylko udzielenie wyjaśnień.
1- Dobre stwierdzenie - TRZYMAĆ... nie równa się w odpowiednich warunkach

2 - bo od takiego litrażu można mówić o akwarium... mniejsze zbiorniki są uzywane jako tarliskowe lub kwarantanny... takie są zasady akwarystyki - my ich nie wymyśliliśmy... a to że nie ma o czym dyskutować wynika z faktów... jak moge pisać o obsadzie do 20 litrów kiedy wybory są dwa... jeden bojownik albo 5 gupików... reszta to tylko bicie piany i nabijanie postów bo innej solucji nie ma

3 - to że kogoś nie stać nie jest niczyją winą, a w szczególnosci moderatorów... trzeba wiedzieć na co się człowiek decyduje... akwarium to obowiązek i koszty... sam zaczynałem od 20 litrów z gupikami... a teraz mam 240 litrów na półce.. trzeba się rozwijać - ale w dobrą stronę a nie brnąć w ślepą uliczkę

4 - pozamykane są wątki nagminnie się powtarzające, czyli "jakie rybki moge trzymać w akwa wielkości dużego słoja"... wystarczy użyć opcji szukaj...

5 - sama sobie odpowiedziałaś... jak ktoś pyta to odpowiadamy... bez owijania w bawełne i kręcenia...

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: maol » 2007-11-07, 14:48

Wątki o bardzo małych zbiornikach są zamykane z prostej przyczyny - akwaria 10-20l praktycznie nie nadają się do sensownego użytkowania innego niż kwarantanna czy kotnik. I bzdurne są argumenty typu " jak 5 neonków do 25l to 4 w 20l, a 3 w 15l też mogą być". Nie mogą. Ryby mają swoje wymogi terytorialne i społeczne. I, ponieważ staramy się tu dbać o zwierzęta, a nie zachęcać do ich męczenia, wątki dążące do udowodnienia że pangę można hodować w 20l będą zamykane - a w każdym razie mocno zwalczane.

W ten sam sposób można udowodnić że chart świetnie się czuje w jednopokojowym mieszkaniu, wyprowadzany raz dziennie na 3 minuty. Albo tygrys trzymany w klatce 3x3 m. No przecież żyją i nie zdychają. Tylko że raczej szczęśliwe nie są. A nie o to chodzi - chyba zależy Ci, żeby Twoje ryby żyjąc w niewoli miały zapewniony jakikolwiek komfort? A wciskając je do malutkiego wręcz "słoika" skutecznie to uniemożliwiasz. I ja to właśnie potępiam - bo na Twoim egoistycznym dążeniu do malutkiego akwarium cierpią zwierzęta. I argumenty, że ktoś ma mało miejsca na półce i większy zbiornik sie nie zmieści są co najmniej nie na miejscu, bo myśląc w ten właśnie sposób mieliśmy Gomułkę i normę 3m2 powierzchni mieszkaniowej na osobę, i ciemne kuchnie, pomysły na wspólne łazienki itp. Fajnie, nie? Tylko, tak jak Twoim rybom, trochę ciasno. Ale da się? Pewnie że się da, w końcu nasi rodzice przeżyli w takich klitkach, a niejedna osoba ciągle w niej żyje.

Inną rzeczą przemawiającą za zamykaniem takich wątków jest minimalizm początkujących. Co oznacza, ze każda informacja typu skalar potrzebuję min. 50l wody na sztukę i akwarium na minimum 50cm głębokiego jest odbierana przez akwarystyczny narybek tak: 2 sztuki w 50l spokojnie mogą być, akwarium ma 30cm na wysokość, ale są przecież jeszcze małe. A to zupełnie błędne podejście, które potem mści sie, tyle że na rybach.

Czy wobec tego walka z malutkimi akwariami jest błędem lub jest zła? Wg mnie nie, i należy ją prowadzić. Oczywiście pojawi się argument - to po co można kupić takie zbiorniczki. I odpowiedź jest prosta, i wielokrotnie na forum przytaczana - do kwarantanny, leczenia, tarła itp. Ale nie do hodowli !!!

I właśnie dlatego doradzamy w takich wypadkach zamianę akwarium na większe. Moim skromnym zdaniem, zwykła ludzka przyzwoitość wymaga, żeby to zrobić, albo po prostu zrezygnować z przygody akwarystycznej jak się nie da. Bo inaczej pozostaje tylko jedna droga - XIX-wieczne ogrody zoologiczne, z klatkami 2x2 albo i mniejszymi i zwierzętami ustawianymi według "groźności". Albo i walki zwierząt. Publice to bardzo sie podobało, zwierzętom chyba raczej mniej.

Jeżeli masz jakiekolwiek sensowne argumenty za trzymaniem ryb w akwarium 15l, proszę, chętnie wysłucham i sprowokuję dalszą dyskusję.

Chciałbym, żeby to była ostatnia dyskusja o malutkich akwariach. I wiem że nie będzie. I z powyższych powodów będę dążył do zamykania wątków udowadniających prawidłowość i sens wtłaczania dużych ilości ryb do słoików.

Tako rzecze Zaratustra. HOWGH!

P.S. Jeżeli widzisz gdzieś post o treści obraźliwej, zgłoś go do ostrzeżenia. Na pewno zareagujemy wobec jego autora, tak jak zwykle to robimy.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Morter » 2007-11-07, 15:25

niebędę się rozpisywał, bo moi poprzednicy już to zrobili, a w tym wypadku ModTeam jest wyjątkowo zgodny... Da ciekawości dodam tylko, że ostatnio zakupiłem CO2 w sprayu i przyszły z nim materiały promocyjne z tetry. Jest tam między innymi "plakat" z najpopularniejszymi gatunkami rym i podanymi informacjami (strefa zbiornika, kolor rozmnażanie itp) i wymaganiami (woda pojemność itp) i niema tam żadnej ryby dla której minimalna pojemność była by mniejsza niż 40. Nawet dla neonków i gupików podane minimum to 40... Mnie to nie dziwi, ale są osoby, które zdziwiły by się bardzo i dlatego trzeba z tym walczyć...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
Bajla
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: Edyta
Lokalizacja: woj. łódzkie
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Bajla » 2007-11-07, 22:26

dzidek1983 pisze: . sam zaczynałem od 20 litrów z gupikami... a teraz mam 240 litrów na półce.. trzeba się rozwijać - ale w dobrą stronę a nie brnąć w ślepą uliczkę
Czyli jednak można :mrgreen:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Awatar użytkownika
D4ni3l
Zakręcony forumowicz
Posty: 1393
Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
Pojemność akwarium: 240
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: D4ni3l » 2007-11-07, 23:24

Bajla pisze:Czyli jednak można
dzidek1983 pisze:jak moge pisać o obsadzie do 20 litrów kiedy wybory są dwa... jeden bojownik albo 5 gupików... reszta to tylko bicie piany i nabijanie postów bo innej solucji nie ma
Użytkownik #dzidek1983 nie napisał, że w 20litrowym akwarium nie można trzymać ryb, lecz chyba wystarczająco jasno wyjaśnił jakie ryby można trzymać w tak małym zbiorniku ?

Powtórzę jeszcze raz tak dla pewności:
dzidek1983 pisze:wybory są dwa... jeden bojownik albo 5 gupików

Zacytuję kilka wersów:
Bajla pisze:Nie chce nikogo urazić, ale czemu niektórym osobom się wydaje, ze mają 100% rację?
Modom raczej się nie wydaje. Spójrz na podpis Mortera.
Bajla pisze:A na dowód moich słów wystarczy wejść w podforym Obsada Zbiornika i zobaczyć, jakie watki są pozamykane po kilku postach.
Gdy ktoś nie korzysta z opcji "szukaj" na forum to jest tak, że każdy zakłada własny temat i myśli, że jest najważniejszy pomimo tego, że podobne, a nawet takie same tematy były wcześniej przez kogoś zakładane.
Bajla pisze:I proszę nie traktować mojego postu jako obraźliwego.
Oczywiście, że nie.

Bajla: po przeczytaniu twojego tematu sądzę, iż masz doświadczenie z "forumowaniem związane", lecz nie masz po prostu doświadczenia w... akwarystyce.
ps: proszę nie traktować mojego zdania jako obraźliwe.

Pozdrawiam!
-Daniel.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.

Awatar użytkownika
Bajla
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: Edyta
Lokalizacja: woj. łódzkie
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Bajla » 2007-11-08, 13:05

D4ni3l pisze: Bajla: po przeczytaniu twojego tematu sądzę, iż masz doświadczenie z "forumowaniem związane", lecz nie masz po prostu doświadczenia w... akwarystyce.
ps: proszę nie traktować mojego zdania jako obraźliwe.

Pozdrawiam!
-Daniel.
Daniel ale z tym szukaniem postów to często jest tak, ze ludziom po prostu sie nie chce.
Spojrzą na ostatnie kilka wpisów, jak widza, ze nic nie ma to piszą swój post.
A poza tym, nie każdemu moze odpowiadać ta sama obsada zbiornika.
Jedni chca mieć krewetkarum inni hodowac gupiki a jeszcze inni chca połaczyć i to i to.
Moim zdaniem powinień być post na górze strony dotyczacy małych akwa.
Ktos powinien napisać, że najlepiej zakładac minimum 30-40 litrowe i wyjasnic dlaczego ale podac tez kilka obsad takich zbiorników.
nawet jak by to miała byc parka gupików czy 5 neonek.
Wtedy uniknie sie moze takich postów i "obrazania" osób.
Bedzie jasno czarno na białym i tyle.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Morter » 2007-11-08, 13:12

Bajla pisze:Daniel ale z tym szukaniem postów to często jest tak, ze ludziom po prostu sie nie chce.
no jak im się nie chce nawet poszukać, to co dopiero mówić, że będzie im się chciało dbać o rybki, a to ciężka praca... Powiedzmy że to szukanie to taki wstępny test
Bajla pisze:Moim zdaniem powinień być post na górze strony dotyczacy małych akwa.
to całkiem niezły pomysł... Może ktoś napiszę taki artykuł na konkurs...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
D4ni3l
Zakręcony forumowicz
Posty: 1393
Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
Pojemność akwarium: 240
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: D4ni3l » 2007-11-08, 16:26

Morter pisze:no jak im się nie chce nawet poszukać, to co dopiero mówić, że będzie im się chciało dbać o rybki, a to ciężka praca... Powiedzmy że to szukanie to taki wstępny test
dokładnie
Bajla pisze:Ktos powinien napisać, że najlepiej zakładac minimum 30-40 litrowe i wyjasnic dlaczego ale podac tez kilka obsad takich zbiorników.
pomysł przypadł mi do gustu :)
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: maol » 2007-11-08, 20:46

Post o przewadze "trochę większych" akwariów nad "słoikami" w zasadzie jest. Zapraszam wszystkich na http://e-akwarystyka.pl/topics29/3876.htm
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Bajla
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
Pojemność akwarium: 0
Imię: Edyta
Lokalizacja: woj. łódzkie
Kontakt:

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: Bajla » 2007-11-08, 21:36

maol pisze:Post o przewadze "trochę większych" akwariów nad "słoikami" w zasadzie jest. Zapraszam wszystkich na http://e-akwarystyka.pl/topics29/3876.htm
No brawo chłopaki , barwo MAOL :)
Przeczytałam i fajnie to brzmi ale wiecie MYSLE TEŻ, ZE WARTO COS NAPISAC DLA UPARCIUCHÓW. takich co już chca miec małe akwa.
Ja wiem, ze zapewne waszym zdaniem moja obsada to istna tragedia.
Wszystko mam pewnie waszym zdaniem do bani ale jak na razie moje akwa ma się dobrze.
Mało tego, dzisiaj zmierzyłam glonojada i wiecie to chyba jakies czary ale czy zbrojnik niebieski moze urosnąc przez 2,5 tygodnia o jeden centymert?
Oczywiście ryby nie wyławiałam tylko przystawiłam centymetr jak ryba była na szybie.
A tak wyglada moje akwa.
Obrazek
Zdjęcie nie jest dobrej jakości, troche rozmazane bo nie wyłaczyłam lampy ale takie mam.
A teraz prosze o lincz :lol: :lol: [/b]
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Mały zbiornik - czy warto?

Post autor: maol » 2007-11-09, 15:07

Bajla pisze: Przeczytałam i fajnie to brzmi ale wiecie MYSLE TEŻ, ZE WARTO COS NAPISAC DLA UPARCIUCHÓW. takich co już chca miec małe akwa.
Ja wiem, ze zapewne waszym zdaniem moja obsada to istna tragedia.
Wszystko mam pewnie waszym zdaniem do bani ale jak na razie moje akwa ma się dobrze.
Mało tego, dzisiaj zmierzyłam glonojada i wiecie to chyba jakies czary ale czy zbrojnik niebieski moze urosnąc przez 2,5 tygodnia o jeden centymert?
No i sama sobie odpowiadasz... Tak, glonojad może tyle urosnąć. I może rosnąć naprawdę długo. I przyjemnie mu nie będzie o ile już nie jest. Jak zresztą i pozostałym Twoim rybom - masz zbiornik w kształcie walca, a to ma zasadnicze wady:

- skupianie drgań z powrotem na rybie ( tak jak w kuli, choć trochę słabiej)
- brak "kątów" które ryby bardzo lubią i bez nich są nieszczęśliwe.
- fatalne skróty perspektywy i załamania światła, IMHO tragicznie to wygląda.

To, ze zbiornik dobrze wygląda, nie oznacza, że wszystko jest w porządku. Welonka w kuli 7l z czystą kranówką też dla niektórych ładnie wygląda...

Więc ponawiam pytanie przewijające się od początku wątku - chcesz dręczyć te ryby dla własnej przyjemności, czy to tylko taki przypadek i się z tego wkrótce masz zamiar wycofać?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ