i kupiłam m.in. 3 razbory klinowe.1. Wszystkie trzy mają (prawdopodobnie) poobgryzane płetwy.
2. Jedna z nich co jakiś czas przewala się na bok, leży poziomo lub brzuchem do góry, jakby miała zaburzenia błędnika.
Mama pomogła mi ją odłowić do wiaderka, bo boimy się, żeby nie wniosła do akwa choroby, ponieważ nie chcemy, żeby ryby pozdychały. Zaraz po odłowieniu do wiaderka zaczęła się normalnie zachowywać (od tej chwili minęło 15-20 min.). Nie wiem, co jej jest i boję się o nią. Zostanie w wiaderku przynajmniej do jutra rana (zdrowie innych ryb). Proszę o pomoc :!:
Apropo płetw, chciałabym wiedzieć, czy odrosną :-( :?:
[ Dodano: 2007-01-18, 12:30 ]
Na szczęście w porę zauważyłam chorobę i odniosłąm ryby do sklepu (2 chore nie wiem na co, 1-ciało jej gniło) :-/