a z kim tak walczył ten bojownik? Z żółtymi?

Sprzedawca udaje wielkiego znawcę. Kilka razy mówił, że jakiejś ryby mi nie sprzeda, bo nie nadaje się do mojego akwarium, więc mu wierzyłam bezgranicznie.

Woda jest fakt, z kranu. Jedynie odstała kilka dni i to wszystko. Podmieniana ok 20% co tydzień.
Jeśli chodzi o kosiarkę, to fakt wiem, że jak podrośnie to przerzuca się na konkretniejszy pokarm. W takim razie co radzicie na glony?

[ Dodano: 2007-12-03, 18:36 ]

croc pisze:a z kim tak walczył ten bojownik? Z żółtymi?

To z bojownikiem walczyły skalary i żółte. No nic prawie z biedaka nie zostało. ale tearz ma sie już dobrze :-)

[ Dodano: 2007-12-03, 18:44 ]
PaVeloo, dziękuję. Krewetki są naprawdę świetne. Jak tylko wymienię rybki na łagodniejsze, to o nich pomyślę :-)

Pozdrawiam

Eliza25 pisze:Ale czy Red Cherry zjedzą mi z liści to świństwo co narosło, chyba krasnorosty, z tego co się orientuję?
Pozatym boję się że pyszczaki i skalary podskubią te Red Cherry. Bojownika wpuściłam na sekundę i woda się aż "zagotowała", więc biedak wylądował w kulce.

Jak możesz trzymać bojownika w kuli?! Oddaj pyszczaki, bocje i skalary, a bojownika daj do 112l.

Nie można tych biednych rybek trzymać w kuli:(
Co do RC, to pamiętaj, że są wrażliwe na złe parametry wody.

Tak zrobię. Najgorsze, że zdążyłam się już przyzwyczaić do tych rybek. Nabardziej żal będzie mi się rozstawać z bocją wspaniałą, ale myśle że stadko kirysków będzie dobre na otarcie łez ;-)

Pozdrawiam

Eliza25 pisze:Tak zrobię. Najgorsze, że zdążyłam się już przyzwyczaić do tych rybek. Nabardziej żal będzie mi się rozstawać z bocją wspaniałą, ale myśle że stadko kirysków będzie dobre na otarcie łez ;-)

Pozdrawiam

Kiryski są wspaniałe. Z pewnością zastąpią Ci bocje;)

Eliza25 pisze:W takim razie co radzicie na glony?

Już było ;)

Red Cherry. Uporają się z tym jak nikt inny. Nie ma lepszego "sprzątacza".

Pozdrawiam ;)))

Czy Red Chery mogą być razem z kiryskami?

Eliza25 pisze:Czy Red Chery mogą być razem z kiryskami?

Raczej tak. Nie powinny prowadzić ze sobą wojen. Pamiętaj, że kreweci kup tak ok. 10 sztuk bo lubią stado, a wtedy Ci się rozmnożą, jeżeli będzie wszystko okej.

Przepraszam za może głupie pytanie, ale czy taka wymiana na rybki jest powszechna. Czy sprzedawcy nie mają nic przeciwko?

Chciałabym wymienić skalary 4 szt, pyszczaki yellow 3 szt i bocję wspaniałą 1 szt na 10 Red Cherry i 5 kirysków.

Wymienić możesz, ale tylko wtedy jak sprzedawca się zgodzi.
Pytaj, nikt Ci nic nie zrobi, choćby za najgłupsze pytanie.

Eliza25, napisala Ale czy Red Cherry zjedzą mi z liści to świństwo co narosło, chyba krasnorosty, z tego co się orientuję?
jeżeli to krasnorosty to raczej nie zjedzą

Właśnie wróciłam z zoologocznego i sprzedawca bez problemu zgodził się na wymianę rybek. A więc dziś z mojego akwarium znikną pyszczaki yellow, skalarki i bocja. Przybędą Red Cherry, oraz zamówilam 5 sztuk kirysków panda, które odbiorę dopiero po ok. tygodniowej kwrantannie.

no to i bojownik z kuli będzie mógł na większe akwerny wypłynąć.

Bojownik oczywiście opuścił już kulę :-) Zastanawiam się, czy odrośnie mu tylna płetwa, bo w tej chwili jest bardzo poszarpana.
Jutro będę już miała 10 szt krewetek Red Cherryi zdecydowałam, że kupię dwie małe kosiarki.

płetwa bojownika odrośnie :-)
dwie małe kosiarki będą za jakiś czas duże i spasione i leniwe :-(