325l optiwhite - koniec

W tym dziale każdy może zaprezentować swoje akwaria :)

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Piwosz
Rekin forum
Posty: 1896
Rejestracja: 2007-01-19, 14:49
Pojemność akwarium: 216
Imię: Konrad
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: 325l optiwhite - koniec

Post autor: Piwosz » 2008-10-20, 21:43

Ja nie miałbym serca sprzedawać takie cudo...

Awatar użytkownika
jeden
Stały bywalec
Posty: 269
Rejestracja: 2007-10-17, 22:14
Pojemność akwarium: 450
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 325l optiwhite - koniec

Post autor: jeden » 2008-10-20, 22:28

TRANSPORT. . . to była najgorsza część transakcji.. :P ciężar jaki miał zbornik, był ogromny... a musieliśmy znieść go z pierwszego pietra mojego domu po niezbyt wygodnych schodach.. jego waga to około: szkło 62kg + wilgotne podłoże drugie tyle.. ponad 100-120kg.. tragedia.. Ale mam nadzieje że zbiorniczek bedzie funkcjonował tak jak u mnie :) obecny właściciel zbiornika otrzymał ode mnie płyny i porady dzięki którym bedzie mógł mnie zastąpić :P juz mam wizje aranzu w nowym baniaku(ktory mialbym kupic) tyko nie wiem czy robic czy nie... :luka: :niepewny:

Thierry Henry
Zakręcony forumowicz
Posty: 1568
Rejestracja: 2008-02-01, 02:05
Pojemność akwarium: 160
Imię: dawid
Lokalizacja: Okocim
Kontakt:

Re: 325l optiwhite - koniec

Post autor: Thierry Henry » 2008-10-20, 22:34

jeden pisze:tyko nie wiem czy robic czy nie... :luka: :niepewny:
Co to za pytanie? :D Pefffffno! Czekamy.

Kempas
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 2007-10-12, 23:14
Pojemność akwarium: 220
Imię: Mati
Lokalizacja: Luboń-Poznań

Re: 325l optiwhite - koniec

Post autor: Kempas » 2008-10-20, 23:09

jeden dzieki za wytlumaczenie :) jeszcze jedno pytanko jak dlugo roslinki moga przetrwac bez wody w akwa ?

Awatar użytkownika
jeden
Stały bywalec
Posty: 269
Rejestracja: 2007-10-17, 22:14
Pojemność akwarium: 450
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 325l optiwhite - koniec

Post autor: jeden » 2008-10-21, 08:14

Rośliny mogą przetrwać bez wody sporo tylko trzeba przykryc je jakąs folią.. żeby woda nie wyparowała a wrecz przeciwnie, zeby było tam duszno i parno(tak z 24 godz), natomiast jesli dłuzej, to problemu nie ma, tylko wcześniej trzeba rosliny przyciąć i zostawic same łodygi... po pewnym czasie poodpbijają ;)

ODPOWIEDZ