Witam,

Obecnie jest w trakcie stabilizacji zbiornika 120l. Zrobilem pomiary i wyszlo mi ze mam bardzo twarda wode: kh=15, gh=16. Musze cos z tym zrobic, planuje podlaczyc CO2 co raczej nie pomoze w tym temacie. Dodam ze ph okolo 8. Przegladajac forum dowiedzialem sie ze woda destylowana (troche klopotliwe) lub woda z RO powinny pomóc.

A co myslicie o zastosowaniu filtru BRITA, czytalem na stronie producenta ze w znaczacy sposob obnizaja one twardosc węglanową - KH?

Pozdrawiam
Marcin

nie wiem, czy znacznie, ale na pewno 120l wody nie obrobi. RO to jedyne wyjście. Może samemu filtrować, lub kupować wodę z RO np w sklepie akwarystycznym. Ale 30l co tydzień dygać, to trochę kłopotliwe.

Ratunek dla ciebie to filtr RO. te filtry brita nie obniżają twardości tak bardzo. Poza tym one bardzo mało wody mogą przefiltrować

Nie ma co się bawić w różne wynalazki. Albo dostosujesz akwarium (obsadę, rośliny, nawożenie) do wody, którą masz w kranie albo lecisz i kupujesz RO.
Zabawa z torebkami zmniejszającymi twardośc, fitrax'y itp są pasjonujace, ale po trzeciej, czwartej podmianie dasz sobie spokój i stwierdzisz, że ta akwarystyka to nie dla Ciebie.
Więc albo idź na całość albo zaprzyjażnij się z KH = 15. Z tym da się żyć ale na PH = 6.8 nie licz.

Pozdrawiam
Adam

otis pisze:Nie ma co się bawić w różne wynalazki. Albo dostosujesz akwarium (obsadę, rośliny, nawożenie) do wody, którą masz w kranie albo lecisz i kupujesz RO.
Zabawa z torebkami zmniejszającymi twardośc, fitrax'y itp są pasjonujace, ale po trzeciej, czwartej podmianie dasz sobie spokój i stwierdzisz, że ta akwarystyka to nie dla Ciebie.
Więc albo idź na całość albo zaprzyjażnij się z KH = 15. Z tym da się żyć ale na PH = 6.8 nie licz.

Pozdrawiam
Adam

Nic dodac nic ujac!