Witam.

Chciałbym się spytać, czy ktoś próbował redukować filtr zewnętrzny na noc ? Chodzi o to, żeby pracował, ale cicho (niesłyszalnie). Może połączyć 2 o różnej mocy (jedne mocniejszy, a drugi słabszy), albo przełączyć ten jeden z 230V na 12V czy coś w tym stylu ... a może zainwestować w coś do podtrzymania ilości tlenu w filtrze i w akwarium ?

Filtr chce zrobić własnym wg. własnego projektu...

Macie jakieś doświadczenia w tym kierunku ?

Za pomoc z góry dziękuje.

PS. Zdaje sobie sprawę z potrzeby ciągłej filtracji 24/7.

nie wiem czy produkcja filtra e własnym zakresie to dobry pomysł, trzeba się naprawdę na tym znać, a ryzyko zawsze pozostaje... Nie lepiej kupić od razu filtr, którego głośność nas satysfakcjonuje przez 24h/d? zwłaszcza jeśli to filtr zewnętrzny to przecież wystarczy kupić najcichszy filtr, do tego schować go w szafce, w ekstremalnym wypadku szafkę wytłumić i niema problemu... Zwłaszcza w akwa roślinnym to w nocy jest duże zapotrzebowanie na tlen, bo wtedy rośliny nie tylko go nie produkują, ale co więcej pobierają tlen z wody...

nie wolno redukować filtracji na noc. Po prostu musisz z tym żyć, lub zmienić filtr na cichszy.

Ja swojej Tetry EX600 w ogóle nie słyszę... Muszę ucho do kubła przystawić, żeby wyłapać jakiś dźwięk.