temat rzeka.

To zależy co chcesz uchwycić? Można siedzieć godzinami, walnąć setki fotek i wybrać to co się najbardziej podoba. Ale oczywiście są metody na szybsze upolowanie tej wyjątkowej chwili:
1.
ryby wykonują czynności o powtarzających się określonych porach. Trzeba po prostu widzieć kiedy samiec bajeruje samice, kiedy dwie rybki się ganiają jak oszalałe, kiedy się chowają, a kiedy wychodzą na żer.
2.
można rybki zanęcić jedzeniem
3.
niektóre ryby płynął do ręki zanurzonej w wodzie, lub jakiegokolwiek przedmiotu.
4.
Bojownikowi wystarczy pokazać jego własne odbicie, np w lustrze;
5.
wyłączyć filtr. Rybki przy nagłej zmianie warunków w wodzie (brak przepływu) mogą stać w bezruchu zdezorientowane.

i wiele innych

Najlepiej wieczorem, pogasic wszystkie swiatla, by jedyne bylo tylko to z pokrywy. Wyczyscic szybki i wylaczyc filtr, ktory na zdjeciu wprowadza haos.

jeśli chodzi Ci o fotke całego akwarium to:
1. Zdjęcia najlepiej jest robić późnym wieczorem gdy w pokoju panuje mrok, dzięki temu nie będzie odbić na szybie akwarium. ( oświetlenie w akwarium oczywiście pozostaje właczone)
2. Jeśli mamy możliwość to dodatkowo doświetlamy akwarium
3. Za akwarium ustawiamy jakieś tło (chyba ze mamy od razu przyklejone do szyby)
4. Aparat ustawiamy na statywie (profesjonalnym lub takim prowizorycznym np. z ułożonych książek)
5. Czułość matrycy (ISO) ustawiamy na jak najmniejszą wartośc pamiętając jednocześnie o odpowiednim ustawieniu czasu otwarcia migawki (żeby uniknąć rozmazania elementów w akwarium)
6. Pstrykamy fotkę (możemy skorzystać przy tym z samowyzwalacza, żeby uniknąć poruszenia aparatu)

Oczywiście należy pamiętać że przed wykonaniem fotografii trzeba dokładnie wyczyścić wszystkie szyby i elementy dekoracji oraz wyłączyć filtr, napowietrzacz.

Myśle ze wszystko jest proste i zrozumiałe.

Zdjęcia ryb wykonuje się oświetlając plan dodatkowa lampą błyskową, z góry i trochę z przodu, bardzo często w specjalnie przygotowanym akwarium, dostosowanym do wymogów ryby- tak żeby pokazać właściwe dla niej środowisko.

myślałem, że wątek jest o tym jak złapać rybkę na ciekawym zachowaniu, ale skoro rozmawiamy o technice, to jeszcze dwa słowa:

oczywiśnie najlepiej jest robić zdjęcia lustrzankami, które dają możliwości manualnego ustawiania parametrów zdjęcia. Jeśli taką dysponujemy, to należy:

doświetlac min dwiema lampami błyskowymi: jedna z góry, druga z przodu (ale nie zupełnie frontalnie, minimalne 50-100cm przesuniecie od osi obiektywu jest bardzo wskazane. Błysk prostopadły niestety spłaszcza nam obrazek. Błysk "z kąta" daje głębie).

ustawiamy mozliwie największą przesłonę (15-22). To da nam głębię ostrości, która przy dużych zbliżeniach jest bardzo istotnym gwarantem ostrości całego obiektu fotografowanego;

nie zgodzę, się z stwierdzeniem "ustawiamy czułość matrycy na najniższą z możliwych". Fotografowałem obiekty na ISO 200, ale i na ISO 2000. Kwestia grzania się matrycy i szumów jest jedynym efektem z którym trzeba powalczyć przy wyższych czułościach.

ostrzymy manualnie. Żadne tam AFy, bo wyłapiemy pyłki i zacieki na szybie.

Statyw jest nieodzowny.

No i rzecze najistotniejsza - barwa błysku i obróbki. Tu trzeba trochę poeksperymentować, lub idąc na skróty, ustawić barwę taka jaka mamy ze świetlówek.

To w zasadzie podstawa (abecadło). A dalej to już własne doświadczenia i godziny spędzone przy akwarium. :-D

Compactami też się fajnie robi zdjęcia i brak powyższych możliwości wcale nie oznacza, że wyjdą źle.

No i taka dobra rada starych fotografów - zdjęć trzeba robic dużo, jak najwięcej. Nie ma co liczyć, że juz pierwsze sie uda. Te piekne zdjecia, jakie mozecie zobaczyć w gazecie, to egzemplarze wybrane z kilkudziesięciu ( a czasem nawet kilkuset) zdjęć wykonanych. To właściwa droga - czym wiecej zdjęć się zrobi, tym większe szanse, że któreś z nich w końcu zbliży się do poszukiwanego ideału...

za rady wielkie dzieki....
mam nadzieje ze cos mi sie uda...
i bede mial sie czym pochwalic....

:lol:

Przy fotografowaniu stworzeń warto tez używać opcji zdjęć seryjnych.....

croc pisze:ostrzymy manualnie. Żadne tam AFy, bo wyłapiemy pyłki i zacieki na szybie.

Jak masz dobry AF to po co się męczyć :-P . Ja wszystkie fotki krewetek pstrykam na AF

croc pisze:Fotografowałem obiekty na ISO 200, ale i na ISO 2000.

ja tu odnosiłem sie głównie do sprzętu jaki posiada kolega oraz do fotografii całego akwarium przy fotografowaniu stworzeń należy oczywiścei ustawić wyższe czułości (chyba każdy wie dlaczego).....a tak po za tym to pewno nie chciałbyś zobaczyć fotek jaki robi mój sprzęt przy czułości ISO1600 :-P

croc pisze:Compactami też się fajnie robi zdjęcia i brak powyższych możliwości wcale nie oznacza, że wyjdą źle.

Porządnym kompaktem też można robić super zdjęcia....jak to mówią sprzęt to tylko połowa sukcesu.

croc pisze:ostrzymy manualnie. Żadne tam AFy, bo wyłapiemy pyłki i zacieki na szybie.

Jak masz dobry AF to po co się męczyć :-P . Ja wszystkie fotki krewetek pstrykam na AF

przy robienu zdjęcia całego akwarium zapewne AF sobie poradzi, masz rację. Ja odnosiłem się do mikro. Tu raczej bardzo dobre AF jest bardzo zgubne. Gorszym AF pewnie będzie łatwiej, bo pominie pyłki i zacieki. ;-)

Napisałem "Ja wszystkie fotki krewetek pstrykam na AF" a wiec odnosiło sie to do zdjęć makro....

croc pisze:bo pominie pyłki i zacieki. ;-)

Mój aparat to pomija...może dlatego ze ich nie ma....ale tak na serio to z tym nie miałem problemów nawet przy ogonionej szybie...

No cóż, ja miałem, mam i to spore. Mój AF wyłapuje nawet najdrobniejsze drobiny i powoduje, że nie mam szans z niego korzystać. Łapie nawet smugi po przecieraniu szyby, które są widoczne jedynie "pod światło". Ale daję sobie radę na Manual. :->

A można zapytać jakiego sprzętu używasz??

Na dużym ISO są duże szumy. Osobiście robie na ISO 100. Jeżeli chodzi o focusa najlepiej używać auto no chyba, że ryba stoi w miejscu to można sie bawić manualem.

Focus z aparatu to kompletne dno....trzeba zainwestować w profesjonalną lampę do macro...Do wiesz przy ISO200-400 strasznych szumów też nie powinieneś mieć...widziałem gdzieś fotkę przy ISO 3200 szumy jak u mnie przy 400...no ale sprzęt za kilka tysiaków.

Ja wiekszość zdjęć robie na AF. To też zalerzy od sprzętu. Prawdę mówiąc nie próboałem na wiekszym ISO niz 100. Będę kombinował ;-)