Witam.

Jakie skutki może spowodować skraplająca się na świetlówce woda? Czy wyparuje i bedzie ok. czy może rura pęknie? Dlaczego pytam. Przerabiam właśnie pokrywe, a konkretnie dokłądam świetlówke i jestem zmuszony jedną rurę umieścić blisko wylotu z kaskady, a właśnie w tamtym miejscu skrapla się najwięcej wody i nie wiem jaki wpływ będzie to miało na pracę lampy. Wiem, że są tu pasjonaci zielska, którzy mają w tej kwestii sporą wiedzę. Ja jestem tylko bardziej elektronik ..... i to nie do końca.

Na szkle to niewiele. Gorzej, jak się wilgoć dostanie do złącz. Dlatego konieczne są osłony bryzgoszczelne.

Tak, wiem. Mam oprawki bryzgoszelne. Chodzi mi tylko o skraplającą się wodę na samej rurze. Nie uśmiechało by mi się, gdyby był zonk :dontgetit:

hodowca_rybek pisze:Chodzi mi tylko o skraplającą się wodę na samej rurze.

Nic się nie stanie. ;)

Ok. Dzięki. Zabieram się do roboty. Temat do zamknięcia.