Jednak muszę kontynuować mój temat o zniknięciu krewetek amano. Co prawda, przyouszczam, że kilka z nich jest w akwa (wpuszczone było 6, od tamtej pory jednocześnie widziałem jedynie3).
Zastanawiam się kiedy i czy w ogóle one wyjdą z ukrycia? minął już tydzień od wpuszczenia, i nadal ani widu ani slychu... Zastanawiam się czy coś je stresuje, i nie chcą wyjść? - kiryski? może zamieszanie w akwa (ostatnio dosadzałem rośliny, musiałem wyjąć korzeń do oczyszczenia - glony - ) sam już nie wiem co one takie nieśmiałe ;)

Trzeba byo poprosić moda o otwarcie tematu a nie zakładać kolejny...

Zastanawiam się kiedy i czy w ogóle one wyjdą z ukrycia?

Spróbuj przeprowadzic doświadczenie z jakimś pokarmem dla krewetek np. Shrimp Stick.....temu sie raczej nie oprą i wyjdą...

daroo pisze:Zastanawiam się czy coś je stresuje, i nie chcą wyjść? - kiryski?

Moze masz jakieś duże ryby lub dosyc ruchliwe....

Duże raczej nie - kiryski, żałobniczki i błyszczyki parańskie, a ruchliwe... hmmm, troszkę się ganiają czasem :/

Krewetki bardzo dobrze sie maskuja i bardzo mozlwe, ze wychodza tylko po zgaszeniu swiatla. Mozliwe, ze rybki je zaczepiaja, chociaz amanki naleza do tych odwazniejszych.