bocje ożywają po zmroku a w drugi dzień po wpuszczeniu mogą być przestraszone
cierpliwie czekaj

tak tylko że u mnie to już trwa ponad tydzień one jak kroki słyszą albo czuja to spierniczają jakby je sam diabeł gonił i chowają się spryciule pod kamyki lub korzenie i nic nie jest w stanie ich wyciągnać ani jedzenie no może jak tam łapę włożę ale tego już nie robie raz tylko lukałem czy żyją pod korzeniem

[ Dodano: 2008-06-22, 19:09 ]

dzidek1983 pisze:bocje ożywają po zmroku a w drugi dzień po wpuszczeniu mogą być przestraszone
cierpliwie czekaj

no i zrobiłem jak mi radziliście

po 1 kupiłem inne jedzonko specjalnie dla ryb dennych
po 2 dałem im spokój i niby wszystko oki około 22 wczoraj zaczaiłem sie żeby oglądnąć bocje w akcji i co??

no i okazuje się ze nadal jest ich tylko 3 albo sie 1 zbuntowała i nie chce sie pokazywać albo po prostu wyparowała bo żadnych szczątków nie znalazłem ewentualnie może się gdzieś zakopała i tam może zakończyła swój żywot