hellllllo wszystkim mam wielgasienki klopot wiec zwracam sie do wszystkich co mogli by pomoc. polega on na tym ze za kazdym razem kiedy podmieniam ok 40%, 50% a nawet 30% i 20% wody pojawiaja sie malenkie stworzonka (1,5mm) ktore po dotknieciu chowaja sie. trodno je usunac mechanicznie. te stulbie sa traktowne przez rybki jako pokarm i po zjedzeniu ich po kilku dziesieciu godzinach puchnie im bardzo brzuch staja sie apatyczne i nie przyjmuja pokarmu. po paru dniach chudna niesamowicie az im sie oczy zapadaja. ile razy sie pojawialy w akwa tyle razy jakas rybka zdechla szczegolnie glonojady padaja. prosze o rade :padam: jak zrobic aby po karzdej wiekszej podmianie wody nie pojawialy sie te stulbie. z gory wielkie dzieki

czy woda którą podmieniasz jest odstana ? opisz te Twoje stułbie dokładniej bo wątpie że to jest stułbia ona jest troszkę większa i raczej nie zabija w sposób jaki opisałeś

woda jest odstana ok 2 dni. a te stulbie wygladaja tak ze maja wypuszczone na oncach rozgalezienia sa przezroczyste. i sie dosc szybko chowaja sa w miejscu (nie poruszaja sie) osadzaja sie na szybach pompce i roslinach jak rowniez na kamieniach sa wszedzie.

To stułbie, ale wątpię, aby to one były przyczyną padania ryb. :/

gdy tych stułbi nie ma ryby żyją, a gdy sie pojawia od razu glonojady padaja. pierw puchna im brzuszki i maja nastroszone luski pozniej chudna i chudna az w koncu zdychaja. mam rowniez skalara i on nie ja ich i ani razu nie zachorowal tak samo jak neony. tylko gupiki molinezje i szczegolnie glonojady.

a jaka pojemność akwa

http://www.nurkomania.pl/fauna_stulbia.htm i tu http://www.mikrokosmos.pl/index.php?idg ... dt=stulbie
tu masz stułbie na zdjęciach czy to u ciebie też tak wygląda lub chociaż podobnie ? ? ?

akwa mam 60l a stulbie sa podobne do tych tylko mniejsze tak jak pisalem 1,5mm

[ Dodano: 2008-06-15, 12:52 ]
to jak sie tego pozbyc raz na zawsze?

ta są akurat stworzenia które mają zdolność regeneracji tzn jak ja rozetniesz na pół to będziesz miał dwie stułbie

moze sa jakos wrazliwe na cos?? i dla czego pojawiaja sie za kazdym razem jak podmenie wode albo calkowicie ja wymienie?

Włansie dlatego sie pojawiają ! Opanuj te dzikie podmiany, zacznij robić je regularnie, ok. 20% raz w tygodniu. I troche poczekaj - cierpliwość pomoże.

Obawiam się, że padanie ryb nie jest bezpośrednio związane ze stułbiami - a właśnie z tymi szalonymi podmianami. Jak to wyregulujesz, bedzie dobrze. Na wszelki wypadek opisz jeszcze trochę dokładnie samo akwarium, jego wielkosc, osprzęt i obsadę.

Pozbyć się stułbi możesz na kilka sposobów ale ja polecam po prostu osolić wodę 2-3 łyżeczki soli na 100L wody odrazy nie wszystkie padną ale w przeciągu kilku tygodni nie ma po nich śladu, podczas podmiany wody uzupełniaj zasolenie.
Sprawdziłem osobiście ten sposób

Skuteczny i bezpieczny sposób nie szkodzi rybą ani krewetką, jednak nie radze przesadzać z solą.

mowa o soli akwarystycznej , jodowanej (spożywczej) nie daje sie do akwarium

sol musze wyprobowac wszystkim dzieki mowie a jak ktos by jeszcze wiedzial o tych stolbiach to prosilbym o napisanie o nich jak ich zwalczac i zeby nie powstawaly w ogole nawet jak wymieniam cala wode w akwa.
wielkie dzieki wszystkim

Co ty masz z tym wymienianiem wody? Wody się nie wymienia nigdy, a podmienia, tak jak pisaliśmy wcześniej... Na razie robisz wszystko, żeby usmiercić swoje ryby, ale winisz stułbie...