Witam mam powarzny problem jestem posiadaczem akwarium 120 l mam dużą obsadę ryb ale mniejsza o to dziś zauważełem brak jednego z 6 skalarów którego wpuściłem niecały miesiąc temu do tej pory go nie znalazłem czyli został zjedzony pytanie przez co mam jeszcze wielkooka syjamskiego, płaskoboka, glonojada, 2 bocje wspaniałe co może zjadać mi ryby bo jeszcze znalazłem kirysa spizowego zjedzonego. nie mam żadnych chorób w wodzie dbam o czystość akwa regularna wymiana wody używam dużo preparatów tropicala. Prosze o pomoc doświadczonych akwarzystów pozdrawiam. Paweł

Martwą rybę będą podjadały niemal wszystkie ryby, a zwłaszcza glonojady.

Pomijam koszmarną obsadę i jestem pewien że nadal będą występowały zgony.

puffyou pisze:regularna wymiana wody używam dużo preparatów tropicala.

Wodę podmieniamy w pewnej ilości, a nie wymieniamy. Wlewanie preparatów bez konieczności to poważny błąd. Osłabiasz w ten sposób ryby i zaczynają chorować. Zwłaszcza można uszkodzić narządy wewnętrzne, a takich uszkodzeń nie widać gołym okiem.

Chodziło mi o co miesięczne podmienianie 1/3 wody skoro juz piszesz ze mam marną obsade ryb to sie wypowiedz coś o tym i doradz prepraty używam zgodnie z ich przeznaczeniem regularnie takze nie rozumiem tego stwierdzenia "Wlewanie preparatów bez konieczności to poważny błąd". Co byś mi doradził usunąć z akwa

napisz cos wiecej o akwarium dokłądnie obsada , jakich preparatów używasz , jaka filracja , oswietlenie itp

Preparty: multimineral, aquaplan b, mfc, ferro-aktiv, kobaltosan, antychlor, esklarin. Filtracja jest wzorowa filtr wewnętrzny(jest mocny bo do 200l akwa), brzęczyk(100l akwa). 6 skalarów, 2 bocje wspaniałe, płaskobok, wielkook, 3 glonojady w tym 12cm samica, 3 mieczyki małe i mama tych 3 mieczyków. Przez 6 miesięcy nie miałem żadnych problemów nic tylko teraz nie dałem kwarantanny a wpuściłem 2 skalary mniejsze od tych 4 co miałem przez 6 miechów moze miały jakiś syf na sobie.

[ Dodano: 2008-06-24, 23:47 ]
Oświetlenie 2 lamy jażeniowe w zestawie do akwa były z pokrywą przez cały dzień a na noc włączam światło led niebieskie

Paweł , zacznijmy od tego że 6 Skalarów to za dużo jak na twój zbiornik . Uwierz mi , bo sam ich miałem 5 i to jeszcze małych . Ale zostawiłem 3 i jak podrosną też się ich pozbęde .

Tak więc radze usunąć chociaż połowę Skalarów , jeśli już się przy nich uparłeś . Dróga sprawa - nie zalewaj akwarium dziesiątkami preparatów bo to nic nie da , i jeszcze zaszkodzi . Tak jak już ktoś napisał , nie wymieniamy nigdy całej wody , najwyżej pół . Dlatego że to za dużo szok dla ryb , i oczywiście woda "stara" musi być zawsze , bo nikt nie wymienia co dwa tygodnie całej wody w Amazonce na przykład Uważam , że śmierć twoich ryb może wynikać ze zbyt dużej ilości preparatów . Ale jest też inna możliwość . Masz tylko dwie Bocje , a jest ona rybą stadną . Przeczytaj to -

Bocja wspaniała jest rybą stadną, której hodowla wymaga stosunkowo dużych zbiorników. Przetrzymywanie tych ryb w zbiornikach o pojemności poniżej 50 l i w ilosciach poniżej 3-4 sztuk jest niewskazane. W towarzystwie ryby są ciekawskie, wykazują dużą aktywność, rybki trzymane pojedynczo są ospałe, mogą również zachowywać się agresywnie.

Więc dokup jeszcze trzy Bocje , narazie masz je z głowy .

Kirsyek był martwy przez Bocję . Jest on rybą tolerancyjną i myślę , że preaparaty nie wyrządziły by mu szkody . Jest on bardzo płochliwy i nie potrafi walczyć , więc jeśli ktoś go zaatakuje to nie ma większych szans na przeżycie

Możliwym jest również że Skalara zabił Skalar . Może walczyli o samicę czy coś . A jeśli jakaś ryba ci zginie, i masz glonojada to on zje zwłoki w 24 godziny . Mi glonojad martwą krewetkę oskórował , wyciągnąl mięso i wciągał je cały dzień . Wieczorem był juz tylko mały kawałeczek .

Jeśli chodzi o Wielkooka

WYWAL te wielkooki. Te ryby rosna do 100 cm.

Przeczytałem to na jakimś forum , ale szczerze w to wątpie . Jeśli to prawda , naprawde się go pozbądź . Okiem nie mrugniesz , jak wszystkie roslinki w akwa będą wyrwane z podłoza , a połowa ryb będzie martwa . Zarazem będziesz sie bał go wyciągnąć .

Płaskoboki równierz są stadne . Minimum 5 musi być . Ale są przyjacielskie i szkód nie wyrządzą . Także winowajcami są chyba preparaty i Bocje.

Bym Zapomiał o mieczykach - Masz ich odpowiednią ilość , nie powinny być agresywne . Ale pamiętaj żeby na jedną samicę conajmniej 2-3 samce przypadały . Bo mieczyki (samice) są agresywne dla samców .

wymieniam 1/3 wody a nie całą hehe az tak to mnie głowa nie boli. Co do mieczyków to sie nie zgadzam bo mam 1 samca i mu sie ciągle chce i gania samice ale one od niego sie oganają nie ATAKUJĄ!!!. Bocje mają u mnie wartość sentymentalną takze pomyśle o wywaleniu wielkooka. a co do skalarów to im moja woda bardzo podpasowała były walki nikt nie ucierpiał mam 1 parę była pierwsza ikra nawet ale przegapiłem sprawe i najadł mi sie glonojad teraz czekam na drugie złozenie ikry i sie zobaczy co mi wyjdzie. Pozdro i dzieki za pomoc

[ Dodano: 2008-06-25, 10:34 ]
aha a czy nie uważasz ze bocje wspaniale nie są za duże jak na 120 l zbiornik ? Ja mam 2 a jak dokupie jeszcze 2 to chyba bedą miały za mało miejsca

[ Dodano: 2008-06-25, 10:45 ]
Ostanie pytanie czy żywy pokarm(np.oczliki) moze wpływać na zachowanie ryb np. na agrresywność?

Zależy jakiej wielkości masz bocje . Napisz , ile cm około .

Jeśli chodzi o mieczyki , to co napisałem wynikało z mojego doświadczenia . Każdy ma inaczej ale każda wiadomość może się przydać . Żywy pokarm raczej nie wywoła efektów negatywnych. Karmię rybki raz na tydzień ochotką , i innymi robalami . Żadne problemy nie występowały . Oczywiście jeśli bocję są dla Ciebie tak ważne , to zrób dla nich jak najlepiej . Ja z moim "Fredziem" dzięki któremu mam akwarium , jestem w tak bliskiej więzi , że mam akwarium z samymi rybami z rodziny guramitowatych a w nim czarną welonke - mojego Fredzia . Bo nie miałem serca go wrzucić do 60 litrów . Dokup chociaż jedną , a jeśli mają poniżej 10 cm kup jeszcze dwie . Jak nie będzie widoczny zaduch dokup ostatnią i basta .

[ Dodano: 2008-06-25, 11:18 ]

Pozdro i dzieki za pomoc

Jeśli to było do mnie - Nie ma sprawy

Naciśnij "Pomóż" ;)

morgan, Wprowadasz go w bład bocje wspaniałe rosną do 30cm (w akwarium bodajże do 18cm) i potrzebują akwarium minimum 240l.To samo skalary potrzebują akwarium przynajmiej 200 litrowego i o wysokości minimum 50cm.Glonojady (domyślam się że zbrojniki niebieskie) rosną do 15cm i na jedengo osobnika przypadać powinno ok. 80l wody. Mieczyki żyją w haremach 1samiec na 2-3 samice .
puffyou, Wode powinno się wymieniać co tydzień ok. 20% , preparaty dawać tylko podczas jakiejś choroby. :kwasny:
Twoja obsada = :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :idiota:

morgan pisze:Bym Zapomiał o mieczykach - Masz ich odpowiednią ilość , nie powinny być agresywne . Ale pamiętaj żeby na jedną samicę conajmniej 2-3 samce przypadały . Bo mieczyki (samice) są agresywne dla samców .

:przestraszony: Samce toczą walki jeśli jest ich za dużo!!Samic musi być właśnie więcej...Nie zauważyłam u mnie,żeby samice były agresywne.Na akwarium 120litrowe moim zdaniem 3samce to już naprawdę max

morgan pisze:Więc dokup jeszcze trzy Bocje , narazie masz je z głowy .

morgan pisze: Dokup chociaż jedną , a jeśli mają poniżej 10 cm kup jeszcze dwie . Jak nie będzie widoczny zaduch dokup ostatnią i basta

:przestraszony: Bocje rosną do sporych rozmiarów...Moim zdaniem powinien te które już ma oddać i zakupić otoski....Napewno nie dokupywać kolejnych bocji wspaniałych!!

Napisał że mają dla niego wartość sentymentalną . Więc raczej ich nie odda . A Gdyby wrzucił 4 Bocje do 60 litrów?? Co do tego że wprowadzam go w błąd - jak się uparł przy Skalarach , narazie są jeszcze małe . Mogą być , a o bocjach to nie wiedziałam ! Ale jeśli mają poniżej 10 cm to do 120 litrów 3-4 mogą być . O ile dobrze pamiętam Brzanki Sumatrzańskie są podobne do Bocjii Wspaniałych . Jeśli dobrze pamiętam to kupuj brzanki a nie Bocję .

A gdyby babcia miała by wąsy była by dziadkiem. :rotfl:

Jeśli tak mu na nich zależy to niech kupi dla nich akwarium 240l :zdziwko:

morgan pisze:Napisał że mają dla niego wartość sentymentalną . Więc raczej ich nie odda . A Gdyby wrzucił 4 Bocje do 60 litrów?? Co do tego że wprowadzam go w błąd - jak się uparł przy Skalarach , narazie są jeszcze małe . Mogą być , a o bocjach to nie wiedziałam ! Ale jeśli mają poniżej 10 cm to do 120 litrów 3-4 mogą być . O ile dobrze pamiętam Brzanki Sumatrzańskie są podobne do Bocjii Wspaniałych . Jeśli dobrze pamiętam to kupuj brzanki a nie Bocję .

niestety wartości sentymentalne nie mają tu nic do rzeczy
można kochać rybki ale to nie znaczy że trzeba je męczyć
jak się nie potrafi zapewnić im odpowiednich warunków to z miłości oddajemy je do lepszego miejsca

zresztą sam masz obsadę powiedzmy lekko mówiąc złą

z bocji to tylko siatkowane i wg mnie minimum to około 160-200 litrów

brzanki z bocjami mają wspólne tylko paski i sposób życia w stadzie, poza tym to całkiem inne ryby

Skalary w 120 litrów to pomyłka, nieważne ile mają, jak kolega tego nie zrozumie to niech szuka pomocy gdzie indziej, bo tutaj najpierw doradzimy zmianę miejsca zamieszkania skalarów. W tak małym akwarium zawsze się będą źle czuły.

Witam ja mam takie pytanie: Mam akwarium 112 litrów, ryby: Bocja wspaniała 1 szt (12 - 15 cm), glonojad niebieski - chyba tak się zwie 1 szt (15 cm), bocja siatkowana 5 sztuk (4 cm), Danio malabarski 6 szt (ok 14 cm).
W akwarium są 2 rurki ze sklepu akwarystycznego (wykonane tego materiału jak zamki), 1 zamek sporej wielkości (szerokość ok 20 cm, wysokość 15 cm z basztami do 22 cm), kamyki rzeczne wielkości dłoni i mniejsze, 1 korzeń, oczywiście żwir średniej wielkości (nie większe niż moneta 1 gr)
Czy to normalne że te bocje siatkowane są wystraszone i chowają się gdzie się tylko da? Jest 16.02.2021 godz 2:20 jak pisze wiadomość, bocje siatkowane mam od 15.02.2021 od godz 13:00 (o tej godzinie je wpuściłem do akwarium). Widzę że ten glonojad jest bardziej aktywny niż zawsze. Czy on może te bocje siatkowane żywe zjeść (wiem że głupie pytanie ale się boje o nie) Brak u mnie roślin bo nie chcą mi rosnąć. Wolę ich nie mieć jak mam wydawać kasę i one za miesiąc zgniją.
Może to dziwne ale zawsze się boję o nowe rybki. Miałem do dnia 14.02.2021 wieloletnią bocję siatkowaną 1sz (10 - 11 cm, nie większą)

Siedzę w nocy i co chwila zerkam na te nowe bocje i staram się je policzyć. to chyba jest paranoja moja. Sam nie wiem. Akwarium mam od wielu lat (ok 20). Zawsze się boję o nowe rybki a miałem ich sporo i różne gatunki, np mieczyków kilka, platki, molinezję. Były zemną aż nie pozdychały ze starości. Potem skalary ale krótko. Były też brzenki sumatrzańskie. Uwielbiam rybki. Sorki za bardzo się rozpisałem.

A i jeszcze jedno pytanie: Glony zielone sie tworzą w akwarium. Jak się ich pozbyć? Preparaty akwarystyczne mało skuteczne (może nie trafiłem na dobry preparat). Za rzadko podmieniam wodę.
Zróbmy tak. Od żwiru do lustra wody mam wys. 29 cm wody (wysokość akwarium 39 cm). Ile ubrać wody (podmiana) i co ile dni to robić (proszę mi nie pisać ok 20, 30%, tylko bym prosił np w cm w tego co podałem. Tak mi będzie łatwiej)















Pozdrawiam serdecznie