Brak prądu przez dłuższy okres może nawet doprowadzić do restartu akwarium lecz jest drogi lecz wg mnie dobry sposób można też w ten sposób przewozić rybki w samochodzie jest to przetwornica + akumulator lub jeżeli chodzi o samochód to przetwornica + zapalniczka samochodowa najczęściej potrzeba napięcie 12V lub 24V. Są to drogie lecz skuteczne urządzenia przetwornica jest droga lecz akumulator tani koszt około 20-30 zł przetwornica musi być tak jak graficznie przedstawiam
------------------------------------ _____
------------------------------------|-------|
różne sposoby na podpięcie(|-------|)gniazdko elektryczne
------------------------------------|_____|

Są też przetwornice np. z 24V na 12V itp.
Proszę o nie pisanie u mnie prąd zawsze jest , za drogie jak na mnie itp.
Uwaga nie ponoszę odpowiedzialności za stracone koszty finansowe z powodu zepsutego lub nie działającego prawidłowo urządzenia.Wszelkie zakupy i samodzielny montaż wykonujecie na własną rękę.
źródło:Moja wiedza
Mam nadzieje że nikt nie musi się bać braku prądu ale w czasie częstych braków w dostawie prądu polecam to rozwiązanie

mod_ostrzeżenie

No i jest naprawdę jedno proste rozwiązanie - UPS. Taki sam, jak dla komputera. Wystarcza na długie godziny pracy samego filtra, pojedyńcze godziny filtra i grzałki. I nie kosztuje majątku.

http://www.allegro.pl/item386249154_now ... atis_.html
majątku nie ale jest trochę drogi choć nawet jak cię nie ma w domu w razie braku prądu automatycznie działa

To akurat trochę za małe rozwiazanie, ale na przerwę dwugodzinną będzie w sam raz. Szczególnie, że przy takiej przerwie wystarczy sam filtr.

przede wszystkim chodzi o filtr. Bo przez 30 min umiera wystarczająca ilość bakteri z kubełka żeby zatruć wode i ryby.

czy ja wiem.. ja miałem jakieś 3 tygodnie temu praz dwa dni brak prądu od 7 do 16

dwa kubełki więc nie pracowały przez około 9 godzin dziennie, żadna ryba nie umarła, co do bakterii to nie wiem bo nie sprawdzałem

trzeba było sprawdzić poziom no3

Maksior pisze:trzeba było sprawdzić poziom no3

Małe sprostowanie. Chyba NO2, co?
Przecież NO3 jest produktem końcowym bakterii nitrobacter. Skoro one nie pracują to skąd stężenie ma wzrosnąć.
W razie braku natlenienia bakterie obumierają tworząc spore związki siarkowodoru + wzrasta stęzenie amoniaku i No2 dzieki rybom.

efekty pisania po ciemku:P źle wcelowałem:P

tak jak już pisałem.. nic nie zdechło, a NO2 jest wspaniale wchłaniane przez rośliny więc nie widzę takiego problemu w zbiorniku z roślinami...

rośliny wręcz wolą NO2 niż NO3 i to właśnie ten pierwszy związek pochłaniają jako pierwszy kiedy oba są dostępne

więc dalej twierdzę że nie ma się czego bać

jeżeli ktoś ma dużo roślin w baniaku:P a w takim malawi nie ma zbyt dużo roślin:P tak samo jak ja teraz u swoich palet mam tylko pare szczepek lotosa:P

marcin88 pisze:Brak prądu przez dłuższy okres może nawet doprowadzić do restartu akwarium lecz jest drogi lecz wg mnie dobry sposób można też w ten sposób przewozić rybki w samochodzie jest to przetwornica + akumulator lub jeżeli chodzi o samochód to przetwornica + zapalniczka samochodowa najczęściej potrzeba napięcie 12V lub 24V. Są to drogie lecz skuteczne urządzenia przetwornica jest droga lecz akumulator tani koszt około 20-30 zł przetwornica musi być tak jak graficznie przedstawiam
------------------------------------ _____
------------------------------------|-------|
różne sposoby na podpięcie(|-------|)gniazdko elektryczne
------------------------------------|_____|

Są też przetwornice np. z 24V na 12V itp.
Proszę o nie pisanie u mnie prąd zawsze jest , za drogie jak na mnie itp.
Uwaga nie ponoszę odpowiedzialności za stracone koszty finansowe z powodu zepsutego lub nie działającego prawidłowo urządzenia.Wszelkie zakupy i samodzielny montaż wykonujecie na własną rękę.
źródło:Moja wiedza
Mam nadzieje że nikt nie musi się bać braku prądu ale w czasie częstych braków w dostawie prądu polecam to rozwiązanie

Nie wiem jak inni ale wybacz przyjacielu, ja z tego nic nie pojmuję. W twoim poscie widzę tylko chaos. Z reguły nie czepiam się ortografii ani interpunkcji ale czasami jest ona niezbędna. Jeśli nie wiesz gdzie stawiać przecinki to stawiaj kropkę i pisz nowe zdanie.

No i schemat jest strasznie czytelny.

[ Dodano: 2008-07-08, 08:17 ]

Maksior pisze:przede wszystkim chodzi o filtr. Bo przez 30 min umiera wystarczająca ilość bakteri z kubełka żeby zatruć wode i ryby.

Nie zgodzę się z Tobą. Miałem już kilkugodzinne przerwy w zasilaniu. Czasami filtr nie chodził nawet całą noc. Żadna ryba nie ucierpiała na skutek zatrucia wody.
W zimie to nawet temperatura spadła mi- przez braki w zasilaniu- poniżej 18 st i skalary to z powodzeniem przeżyły.
Nie demonizujcie tak braku prądu bo po pierwsze w dzisiejszych czasach zdarza się to już naprawdę rzadko a po drugie jak już się zdarzy to są to przerwy krótkie i nie wpływające znacznie na warunki w akwarium.

A już kupno UPS-a do akwarium wydaje mi się z lekka przesadzone skoro piszecie że starcza na kilkugodzinną pracę całego zestawu. Za kilka godzin to na pewno nic się nie stanie bez prądu no chyba że akwarium jest niewielkie i stoi w bardzo zimnym pomieszczeniu.

no chyba że masz paletki i siade ci cały sprzęt jak mi w ta zime --.--'' całą noc i prawie cały dzień nie było prądu. Wode ciepłą przegotowaną dawałem bo grzałki nie działają a dom sie szybko oziębił. Poza tym wytłumaczysz mi zgony palet po przerwach w dostawie prądu?? spadło na NO2 z filtra. Nie wszystkiie ryby są takie odporne jak skalary czy molinezje